Ból Ojca

GN 23/2022 |

publikacja 09.06.2022 00:00

Stwórca świata patrzy nam prosto w oczy. Na Jego poważnej twarzy widać ból ojca, który doświadczył śmierci dziecka.

Gustave Doré "Trójca Święta", olej na desce, XIX w. Glynn Vivian Art Gallery, Swansea (Wielka Brytania) Gustave Doré "Trójca Święta", olej na desce, XIX w. Glynn Vivian Art Gallery, Swansea (Wielka Brytania)

Na kolanach Boga spoczywa ciało umęczonego Chrystusa. Nad głową Ojca widzimy natomiast gołębicę w postaci Ducha Świętego. Trójcy Świętej, przedstawionej w niebiańskiej przestrzeni oświetlonej złotym blaskiem, towarzyszą dwa anioły trzymające narzędzia męki Pańskiej. Anioł z lewej prezentuje włócznię, którą przebito bok Chrystusa, koronę cierniową i bicz, a anioł z prawej – gwoździe, którymi Zbawiciel był przybity do krzyża.

Obraz nawiązuje do dwóch cytatów z Pisma Świętego: z Księgi Izajasza – „Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy” (Iz 53,10) i z Ewangelii według św. Łukasza – „Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23,46). Widzimy Chrystusa, jak tuż po śmierci trafia w objęcia Ojca, który – choć wie, że Syn zmartwychwstanie – nie może powstrzymać wzruszenia w chwili Jego męki.

Bardzo często artyści, pokazując mękę Jezusa, przedstawiali Go po zdjęciu z krzyża, spoczywającego w objęciach Matki. Taki motyw w sztuce jest znany pod włoską nazwą pietà. Nieco rzadziej natomiast współcierpiącym z Synem jest na obrazach Bóg Ojciec. Taki motyw w sztuce nosi łacińską nazwę Pietas Domini. Twarz Stwórcy na tych obrazach, choć spokojna i dostojna, zawsze wyraża także ogromny smutek. Bóg patrzy na nas, jakby chciał nam przypomnieć, że Jego Syn cierpiał za nasze grzechy.

Motyw Pietas Domini jest wariantem starszego sposobu przedstawiania Trójcy Świętej znanego jako Tron Łaski, w którym zasiadający na tronie Ojciec trzyma krzyż z wiszącym na nim Synem.

Leszek Śliwa

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.