GOSC.PL |
publikacja 09.09.2022 10:51
W Gmachu Głównym MNK można od dziś oglądać wystawę "Łempicka". Pokazano tam m.in. 35 obrazów głośnej artystki Tamary Łempickiej, będącej symbolem sztuki art déco.
Grzegorz Kozakiewicz
Najbardziej znane obrazy Łempickiej to zmysłowe portrety kobiet. Na wystawie pokazano jednak także jej mniej znaną stronę twórczości, np. obraz "Matka przełożona" (1935) - portret lejącej łzy zakonnicy.
Żyjąca w latach 1896-1980 malarka miała polskie korzenie po matce. Tworzyła m.in. we Francji, Stanach Zjednoczonych i Meksyku. - W Krakowie doceniamy Tamarę Łempicką przede wszystkim jako wybitną malarkę - znakomitą kolorystkę, odwołującą się do klasycznego kanonu piękna, który potrafiła interpretować na nowo, w duchu epoki nowoczesnej - mówi dyrektor MNK prof. Andrzej Szczerski. - To dla nas ogromny zaszczyt, że wystawa może odbywać się tutaj, w Polsce, w Krakowie. Tamara jest z powrotem w domu - powiedziała wnuczka artystki Victoria de Lempicka podczas wczorajszej prezentacji ekspozycji.
Wiele obrazów Łempickiej było wykorzystywanych we współczesnej popkulturze. Znane są głównie jej obrazy malowane dla pieniędzy, komercyjne, np. "Tamara w zielonym bugatti", "Saint-Moritz" i liczne zmysłowe portrety kobiet. Na wystawie możemy jednak zobaczyć także rzadko pokazywane obrazy abstrakcyjne, martwe natury czy portrety o nieomal społecznym zacięciu, jak obraz z lat II wojny światowej "Ucieczka" (inny tytuł "Uchodźczyni"), wstrząsający portret kobiety z dzieckiem na rękach, widok przypominający nam fotografie ze współczesnej, ogarniętej wojną Ukrainy, czy "Matka przełożona" (1935) - portret płaczącej zakonnicy, metafizyczna nieomal zapowiedź nadchodzącej wojny.
Wystawę można będzie oglądać do 12 marca przyszłego roku w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie (al. 3 Maja 1).