Zasłużył się dla reprezentacji Polski, został legendą Ruchu Chorzów, a teraz doczekał się honorowego miejsca przed Stadionem Śląskim. Mowa o Gerardzie Cieśliku, którego pomnik stanął  przed wejściem do Kotła Czarownic.

Jak zaznacza historyk chorzowskiego klubu, Grzegorz Jaszko,  wybór tego piłkarza był jak najbardziej uzasadniony:

Pomnik przedstawia słynnego piłkarza w koszulce z meczu  rozegranego w 1957 roku właśnie na Stadionie Śląskim. Polska wygrała wtedy dwa do jednego ze Związkiem Radzieckim, a obydwie bramki strzelił właśnie Gerard Cieślik.

Podczas swojej kariery zawodnik stał się legendą Ruchu Chorzów, trzykrotnie zdobywając z klubem mistrzostwo Polski. Jego sylwetkę docenia wieloletni piłkarz Ruchu, Edward Lorens:

To przywiązanie do klubu potwierdza też syn piłkarskiej legendy, Jan Cieślik:

Pomnik Gerarda Cieślika wykonała firma Netgraf z Krakowa. Ma 170 centymetrów wysokości, waży 160 kilogramów, a do jego stworzenia użyto wyłącznie brązu.