Inne Niemcy

GN 49/2022 |

publikacja 08.12.2022 00:00

Niemcy przeżywają prawdziwą rewolucję, wywołaną napływem migrantów.

Demonstracja  na rzecz przyjmowania uchodźców przed siedzibą Federalnego Ministerstwa Zdrowia w Berlinie, 2015 rok. Henryk Przondziono /Foto Gość Demonstracja na rzecz przyjmowania uchodźców przed siedzibą Federalnego Ministerstwa Zdrowia w Berlinie, 2015 rok.

O naszych zachodnich sąsiadach wiemy niewiele. Toporna propaganda telewizji publicznej oraz retoryka Jarosława Kaczyńskiego, kreującego na partyjnych wiecach taki wizerunek Niemców, jakby przed chwilą skończyła się II wojna światowa, blokują w przestrzeni społecznej poważną analizę tego, co się w Niemczech dzieje. Tymczasem kraj ten przeżywa prawdziwą rewolucję, wywołaną napływem migrantów, próbując zdefiniować na nowo własną tożsamość narodową, a także starając się odnaleźć swoje miejsce w Europie po agresji Rosji na Ukrainę, która oznaczała także fiasko polityki Berlina. Te zmiany obserwuje i opisuje w książce „Rzeźnia numer jeden i inne reportaże z Niemiec” Jerzy Haszczyński, dziennikarz zajmujący się od lat problematyką międzynarodową, umiejący z pojedynczych opowieści wyciągać szersze wnioski na temat kondycji naszych zachodnich sąsiadów i ich świata. W czternastu reportażach opowiada, jak Niemcy radzą sobie z antypolskimi, nieraz głęboko zakorzenionymi stereotypami, rozliczeniem nazistowskiej i komunistycznej przeszłości, wreszcie konsekwencjami polityki multi-kulti.

Tytułowa „Rzeźnia numer jeden” to największa w Unii Europejskiej fabryka mięsa firmy Tönnies, znajdująca się w miejscowości Rheda-Wiedenbrück w Nadrenii Północnej-Westfalii. Pandemia ujawniła wszystkie patologie związanie z jej funkcjonowaniem oraz wykorzystywanie gastarbeiterów, także z Polski, co Haszczyński z wielką wrażliwością opisuje. W reportażu zatytułowanym „Tęsknota” analizuje karierę Björna Höcke, lidera Alternatywy dla Niemiec, łączącego brunatne resentymenty ze sprawnym wykorzystaniem procedur państwa prawa. Poruszający jest tekst „Święto miasta Chemnitz”, relacjonujący zamieszki, do jakich doszło w mieście po zabójstwie dokonanym przez dwóch imigrantów. W kontekście tych reportaży pojawia się pytanie, jakie minimum kulturowe jest konieczne, aby Niemcy jako wspólnota polityczna mogły sprawnie funkcjonować dalej.

Andrzej Grajewski

Jerzy Haszczyński
Rzeźnia numer jeden 
i inne reportaże 
z Niemiec
Czarne
Wołowiec 2022
ss. 224

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.