Recenzje

Amos Oz Na ziemi Izraela Czarne Wołowiec 2022 ss. 216

KSIĄŻKI

Wygnanie w słoikach

Ten przewodnik – reportaż jest dla wielu punktem wyjścia do eskapad po współczesnym Izraelu, literackim GPS-em, ukazującym pęknięcia i ruchy tektoniczne społeczeństwa najbardziej zróżnicowanego narodu świata, w którym Filharmonicy Wiedeńscy spotykają przybyszów z blokowisk Nowosybirska czy sefardyjczyków. Autor „Opowieści o miłości i mroku” okazuje się znakomitym słuchaczem, relacjonującym, czym tętni jerozolimska ulica – kogo obgaduje, kogo chce ukamienować, a komu postawić pomnik. „Galut, wygnanie. Jest obecne w słojach kiszonych ogórków z czosnkiem i pietruszką na każdym oknie” – pisze.

Marcin Jakimowicz

Jedyne takie państwo

Popularyzatorska opowieść o dziejach Krzyżaków, oparta na opracowaniach, które do chwili obecnej ukazały się w Polsce. Przedstawia historię zakonu od chwili jego powstania, przez epizod węgierski, po najważniejszy polski fragment, w którym obserwujemy rozwój i upadek państwa zakonnego. Znajdziemy tu wiele mało znanych ciekawostek historycznych, Sławomir Leśniewski stara się też wyjść poza obiegowe opinie związane z dziejami istniejącego do dziś zgromadzenia. Autor nie uniknął jednak powszechnych w tego rodzaju publikacjach ahistorycznych ocen dotyczących krucjat.

Edward Kabiesz

PŁYTY

Głosy pięknych ludzi

Znam ich od dawna. Podziwiam profesjonalizm, pasję do śpiewania i czystą, naturalną radość, która z nich emanuje. Ale muszę przyznać, że swoją pierwszą (wreszcie!) płytą mnie zaskoczyli. Bo „Wszechmocny” to rzecz na naprawdę wysokim poziomie, w dodatku nagrana z dużym rozmachem aranżacyjnym.

Album zaczyna się mocno: obok doskonale zestrojonych głosów świetna gitarowa solówka („Więcej”), rasowy tapping na basie („Na oślep”), nowoczesne elektroniczne brzmienia – smakowita mieszanka spod znaku pop-gospel w stylu, który w Polsce kojarzyliśmy dotąd głównie z zespołem TGD. Potem następuje uspokojenie, miejsce na utwory bardziej stonowane, zaśpiewane jedynie z towarzyszeniem klawiszy. Można by się wprawdzie zastanawiać, czy nie warto by tego materiału trochę przemieszać, by dynamiczne klimaty przeplatały te refleksyjne. To jednak sprawa drugorzędna, kiedy w obu przypadkach mamy do czynienia z piękną muzyką. Dodać tu trzeba, że jest to album całkowicie autorski, co w muzyce gospel wcale nie jest tak częstym zjawiskiem. Materiał stworzyli sami chórzyści (oraz współpracujący muzycy), i to bynajmniej nie pojedyncze, „wybrane” osoby. Zarówno muzyka, jak i słowa wyszły spod różnych piór. Bo też Gospel Sound to wielu uzdolnionych, pięknych ludzi. Różnorodnych jak barwy głosu solistów, którzy cudnie „pokolorowali” tę płytę. A wszystko zebrała i spięła w całość Jolanta Mitko – założycielka i dyrygentka katowickiego chóru. Powstało bardzo dobre dzieło – na chwałę Wszechmocnemu.

Szymon Babuchowski