Kocham hip-hop

Szymon Babuchowski

GN 35/2011 |

publikacja 01.09.2011 00:15

Z Mirkiem „Miru” Kirczukiem, raperem z grupy Full Power Spirit, rozmawia Szymon Babuchowski.

Muzyka Łukasz Sośniak Muzyka

Szymon Babuchowski: Debiutancka płyta na 10-lecie zespołu – to dość oryginalny pomysł.

Miru: – Rzeczywiście, z setek tysięcy artystów nie znam drugiego, który wydawałby debiutancką płytę na 10. urodziny (śmiech). Więc dobrze, że coś nas wyróżnia z tłumu, choć myślę, że tych cech charakterystycznych znalazłoby się co najmniej kilka.

Ale Wy jesteście raczej wyjadaczami niż debiutantami. Tyle że zamiast autorskich płyt nagrywaliście projekty z zaproszonymi muzykami: „Hip-hop Dekalog” czy „8 Błogosławieństw”. Nie czujecie, że coś Wam przez to uciekło?

– Nie, myślę, że to był czas dobrze wykorzystany. Poza wspomnianymi przez ciebie projektami, bardzo dla nas ważnymi, ciągle coś nagrywaliśmy. Nie wydaliśmy płyty, ale to nie znaczy, że nie pracowaliśmy w studiu. Na płycie „10 lat w 80 minut” znajdą się utwory, które funkcjonowały w internecie czy na koncertach. Będzie tam m.in. nasz sztandarowy utwór „Wojownik”, który po raz pierwszy wykonaliśmy publicznie podczas urodzinowego koncertu dla Jana Pawła II. Będzie fragment ścieżki dźwiękowej z filmu „Popiełuszko. Wolność jest w nas”, czyli piosenka „Nieśmiertelni” i utwór „Rozpal serce”, który napisaliśmy dla Caritas Polskiej. Znajdzie się także czołówka młodzieżowego magazynu telewizyjnego „Raj”, do którego mieliśmy przyjemność przez trzy lata robić oprawę muzyczną. Będzie  też świeży, premierowy materiał, który stanowi mniej więcej połowę płyty.

I, jak zwykle, wielu gości.

– Tak, zacnych gości. Jest Darek Malejonek, zespół Zakopower, Viola Brzezińska, Marcin i Lidia Pospieszalscy, Ania Sokołek, do tego świetni didżeje i instrumetaliści. Oni dodają smaku tej płycie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.