GOSC.PL |
publikacja 10.10.2011 07:42
– Boże, dziękuję Ci za to, że mi błogosławisz. Jesteś najwspanialszym Panem podróży, jaką jest moje życie. Kocham Cię całym sercem i duszą, i pragnę być blisko Ciebie… – wyznaje brytyjski artysta Colin Vassell.
Marcin Żołnierczyk/GN
Tak było rok temu
Podczas koncertu finałowego 12. Warsztatów Gospel chórzyści poruszali serca publiczności
Szukając muzyków, którzy zechcą włączyć się w nasz projekt, od początku stawiamy na ludzi żyjących wiarą, takich jak Colin. Zależy nam, by byli to dobrzy instruktorzy i utalentowani artyści, ale jeśli ktoś mówi „Kocham Cię, Jezu”, a w rzeczywistości wcale tak nie jest, to nie podejmujemy współpracy. Gospel nie można śpiewać „od nuty do nuty”. Wtedy jest się jak mówca, który próbuje przekonać słuchaczy do swoich pomysłów, choć sam w nie wierzy - mówią zgodnie Lea Kjeldsen i Darek Bigosz.
Ona, Dunka z pochodzenia, jest założycielką pierwszego w Polsce profesjonalnego chóru gospel, czyli Kraków Gospel Choir (działającego od 1999 r.). On jest prezesem Stowarzyszenia Gospel, organizatora Festiwalu 7xGospel.
- Gospel to niekończące się uwielbienie i modlitwa płynąca prosto z serca. Nie musi być doskonała, najważniejsze, by była szczera. Śpiewamy o Bogu i dla Boga. Podczas koncertów On nas dotyka swoim słowem, ale trzeba dużo pokory, by to zrozumieć - przekonują.
Radosny zgiełk
Tegoroczna odsłona festiwalu, który rozpoczyna się 10 października, odbywa się pod hasłem „Muzyka bez granic” (Music Beyond Limits). - Razem z uczestnikami warsztatów i koncertów od świtu do zmierzchu rozmawiamy z Bogiem, zbliżamy się do nieba. Do Krakowa przyjeżdżają ludzie z różnych krajów, mówiący w różnych językach. Są katolicy i wyznawcy innych religii chrześcijańskich. Mimo to jesteśmy jedną wielką całością, bo jest Ktoś, kto tworzy między nami niewidzialną nić porozumienia – opowiadają muzycy z KGC.
– Każda z osób niesie swoją historię przyjaźni z Jezusem i przygody z gospel. Jedna z uczestniczek kilka lat temu przeżyła ciężki wypadek. Nie chodzi. Na festiwal przyjedzie na wózku inwalidzkim. To będzie jej pierwszy wyjazd od czasu wypadku. Muzyka naprawdę pokonuje bariery – dodaje Lea Kjeldsen.
– Na warsztaty gospel przychodzą także mniej utalentowane osoby. Nie obiecujemy, że w ciągu dwóch dni zrobimy z nich genialnych wokalistów. Nie o to chodzi. Najważniejsze, by poczuć niezwykłą atmosferę chóru gospel, zaufać Stwórcy i dać się prowadzić. Efekt? Podczas koncertów finałowych kilkusetosobowy chór amatorów porywa publiczność, a ściany trzęsą się od radosnego zgiełku – opowiada Darek Bigosz.
Rozmowy o Bogu
Gdy dwa lata temu artyści gospel nieśmiało stawiali pierwsze kroki w Galerii Krakowskiej, niektórzy przecierali oczy ze zdumienia. Kto to widział, żeby w centrum handlowym śpiewać „I’m a friend of God”? Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, a na finałowy, nocny koncert przyszło ok. 1000 osób. Ile osób w ubiegłym roku zainteresowało się wszystkimi warsztatami i koncertami w galerii? Tego nikt nie jest w stanie policzyć…
W tym roku czas na nowatorski projekt – Gospel Inaczej. – Chcemy pokazać, że gospel to coś więcej niż to, co znamy z amerykańskich filmów. Spróbujemy dotrzeć z Dobrą Nowiną do każdego, od najmłodszych do najstarszych – zapowiada Weronika Cymer, związana z gospel od 7 lat.
W piątek 21 października w Galerii Krakowskiej na młodzież czekać będzie nie lada atrakcja. Zamiast tradycyjnego śpiewania piosenek, uczestnicy warsztatów będą uczyć się poppingu (styl tańca), scratchowania oraz beatboxu, czyli miksowania dźwięków. Rzecz jasna, wszystko w rytmach gospel.
Na sobotę zaplanowano warsztaty dla dzieci (chętnych do gry na perkusji, wyklejania tekturowych instrumentów i nauki prostych piosenek nigdy nie brakowało), a w niedzielę rodziny zmierzą się z grą terenową.
– Nie promujemy zakupów w niedzielę – śmieje się D. Bigosz. – Jesteśmy w galerii, by rozmawiać o Chrystusie z tymi, którzy zbyt dobrze Go nie znają i być może w dzień święty zamiast świątyni Pana, wybrali świątynię handlu i komercji – wyjaśnia. Warto jeszcze dodać, że gwiazdą tegorocznego nocnego koncertu (22 października, godz. 22.30) będzie brytyjski zespół Nu Revelation Singers.
Karaoke i DJ’s party
Podczas festiwalu muzyka gospel tradycyjnie wypełni różne zakątki miasta. Karaoke gospel – tylko w Klubie u Louisa. Chętni na DJ’s Gospel Party powinni znaleźć Klub Masada. Gospel zawita też w mury Uniwersytetu Pedagogicznego, gdzie 15 października (godz. 20) wieczór uwielbienia poprowadzi DeocentriCity. Dzień później odbędzie się tam fnałowy koncert 13. Warsztatów Gospel. Szczegółowe informacje: www.7x.gospel.com.pl.