Święci są wśród nas

Leszek Śliwa

GN 44/2011 |

publikacja 03.11.2011 00:15

Tłum pijaków, którzy mogą zrobić wszystko, byle tylko dopchać się do kolejnego dzbanka wina. Niektórzy są już tak pijani, że przewracają się na ziemię, inni podają wino nawet dzieciom. Czy to rzeczywiście obraz religijny?

Pieter Breughel Starszy, „Wino w Dniu Świętego Marcina”, olej na płótnie, 1565–1568, Muzeum Prado, Madryt   Pieter Breughel Starszy, „Wino w Dniu Świętego Marcina”, olej na płótnie, 1565–1568, Muzeum Prado, Madryt
Wbrew pozorom tak, to dzieło z głębokim moralnym przesłaniem.

Z prawej strony widzimy mężczyznę na białym koniu, który rozcina mieczem swój płaszcz, by osłonić przed chłodem proszących o wsparcie żebraków. To oczywiście święty Marcin, rzymski żołnierz żyjący w IV wieku, który nawrócił się na chrześcijaństwo. Scena nawiązuje do najbardziej znanego wydarzenia z jego życia. Pewnego dnia spotkał drżącego z zimna biedaka. Oddał mu połowę swego płaszcza. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, ubrany w tę część płaszcza i rzekł do aniołów, którzy Go otaczali: „W tę szatę ubrał mnie Marcin”.

Dzień św. Marcina, obchodzony 11 listopada, tradycyjnie był uważany za zakończenie sezonu zbioru winogron. Wszyscy kosztowali wówczas młodego wina. Niestety, radosne święto często przeradzało się w gorszącą pijatykę. Brueghel z goryczą zestawia taką libację ze szlachetnym czynem świętego, którego wspomnienie właśnie jest obchodzone. Wymowa dzieła jest jednak optymistyczna. Nawet w najbardziej zdemoralizowanym otoczeniu mogą znajdować się święci, którzy na przekór wszystkiemu czynią dobro.

Obraz jest znany jako dzieło Breughela dopiero od… 2010 roku. Poprzedni właściciel poprosił madryckie Museo del Prado o konserwację starego obrazu. Konserwatorzy ze zdumieniem ustalili, że to dzieło wielkiego artysty. Muzeum natychmiast kupiło obraz do swoich zbiorów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.