"Księżna, pełna uwielbienia dla kompozytora, uzyskała od Watykanu unieważnienie swego pierwszego małżeństwa. Ślub miał się odbyć w Rzymie, w 50. rocznicę urodzin kompozytora. Pod naciskiem rodziny Karolina cofnęła jednak swoją zgodę, a Liszt uwikłał się w kolejne romanse". Błąd merytoryczny. Kilkunastoletni proces unieważniania małżeństwa księżnej zakończył się niestety fiaskiem. Wykorzystując swoje koneksje (kardynał Hohenloe) jak również bliskie stosunki między Piusem IX a Lisztem, księżna uzyskała przyrzeczenie Rzymu na unieważnienie jej pierwszego małżeństwa. Niestety w ostatniej chwili, na dzień przed ślubem Karoliny i Ferenca Liszta, zgoda została formalnie cofnięta - z powodu interwencji samego cara Rosji.
Błąd merytoryczny. Kilkunastoletni proces unieważniania małżeństwa księżnej zakończył się niestety fiaskiem. Wykorzystując swoje koneksje (kardynał Hohenloe) jak również bliskie stosunki między Piusem IX a Lisztem, księżna uzyskała przyrzeczenie Rzymu na unieważnienie jej pierwszego małżeństwa. Niestety w ostatniej chwili, na dzień przed ślubem Karoliny i Ferenca Liszta, zgoda została formalnie cofnięta - z powodu interwencji samego cara Rosji.