Nie tylko każda ale i każdy.Kobiety są emocjonalne gdy chłopak im powie że je kocha to one wierzą, a dla niego to często znaczy chcę ciebie użyć by zaspokoić się seksualnie i nic po za tym.
Tutaj muszę polemizować. Gdy chłopak powie dziewczynie, że ją kocha albo da jej do zrozumienia, że mu na niej zależy, to ona go zlekceważy, a nawet znienawidzi właśnie myśląc (stereotypami niesłusznie), że on chce ją tylko wykorzystać seksualnie. Mowa tu jest o czystości. Nie chodzi przecież tylko o czystość w sferze seksualnej, ale o czystość duszy ze względu na każdy grzech. Niestety, o ile czystość seksualna jest (jeszcze?)zachowywana, to pogarda, lekceważenie, a nawet nienawiść za to, że dziewczyna dostała kwiaty, jest powszechna. Dziewczyny nie potrafią docenić takiego gestu, a nawet mają o to pretensje i w łajdacki i arogancki sposób traktują adoratora, często używając obraźliwych i wulgarnych słów. Takie zachowanie jest tym gorsze, że dziewczynom uchodzi na sucho, bo im "więcej wolno". Sam wielokrotnie doświadczyłem takiego potraktowania i teraz już nie mam zaufania do dziewczyn. Przez (wielokrotnie) zranione serce miłość wyciekła... A przecież pierwszym i najważniejszym przykazaniem jest przykazanie MIŁOŚCI Boga i bliźniego i dlatego pogarda jest gorszym grzechem niż inne grzechy. Zauważmy, że przykazanie "nie cudzołóż" jest dopiero na 6. miejscu, za przykazaniem "nie zabijaj", z którym wiąże się pogarda i nienawiść do bliźniego. Jeśli dziewczyna nie chce z kimś być, to ma do tego prawo, ale nie może takiej osoby traktować w łajdacki i arogancki sposób, bo to jest zachowanie niegodne katolika, za których one się uważają (hipokrytki).
Myślę że prawda jest po środku,jestem kobieto i to co napisałam wynika z mojego doświadczenia. Usłyszałam nawet od pewnego pana że moim obowiązkiem jako katoliczki jest go zaspokoić seksualnie czy też od innego cwaniaka że on po to ma swoje "klejnoty"aby z nich korzystać a jak nie korzysta to grzeszy i mnóstwo innych głupot.Po mimo swojej niepełnosprawności jestem osobą dość atrakcyjną i zadbaną więc mogę się podobać więc wiem co piszę. Poniżanie że strony kobiet może wynikać z wcześniejszych zranień,pustki wewnętrznej czy zwykłego "małpowania" tych które w grupie rówieśniczej są przywódcami.Nie wiem czy pan wie ale ofiary gwałtu boją się nawet panów do których miały zaufanie i często reagują agresją lub wycofaniem. Inna sprawa to ,uważanie siebie za tą naj pod każdym względem one po prostu często szukają kasy a nie chłopaka.
To bardzo fajnie, że powstał taki film. Moim zdaniem postać Karoliny w kontekście tych czasów i w ogóle odegra najważniejszą rolę i ocali ludzi. Ja codziennie modlę się do Karoliny. Wiadomo, że stolicą 8 błogosławieństw jest - >błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.<
Właśnie! Kto mówi? Jakoś nie słychać w niedzielnych kazań, żeby księża przypominali katechizm, prawdy wiary, kazania. Okrągłe gadki, że człowiek to, człowiek tamto...
Wczoraj obejrzałam film "Karolina" w Stalowej Woli w Kinie Ballada.Bardzo polecam, nie spodziewałam się, ze jest tak dobrze i ciekawie zrobiony. Szczerze mówiąc obawiałam się, że będzie nudnawy, nijak mający się do współczesnych czasów.A tu taka ciekawa konwencja.Świetny dla młodych i starszych! Mam nadzieję, że to początek dobrych, wartościowych filmów w znakomitej obsadzie aktorskiej. Dziękuję twórcom i proszę o więcej. Takie dzieła warto wspierać!
Z wielka nadzieją i ochotą poszłam na ten film. Scena męczeństwa Karoliny była rzeczywiście wzruszająca. Pozostałe wątki filmu niestety mnie rozczarowały. Małżeństwo w kryzysie pokazane zbyt "sielankowo", a przecież wiemy jakie to cierpienie po obu stronach. Zakochanie kleryka potraktowane jako pokusa a nie szansa potwierdzenia lub znalezienia nowego powołania. Kleryk infantylny, dziewczyna skrzywdzona, która zaprasza go na swoją etiudę filmową jakby nic się nie stało. Czy tak jest w życiu? Miłość to najtrudniejsza i najważniejsza dla nas sprawa. W mojej ocenie w tych wątkach film pokazuje naiwność a nie miłość. Brakowało mi wątku na temat czystości, za którą przecież Karolina zginęła. Podziwiam natomiast samą odwagę nakręcenia filmu w 100 rocznice śmierci bł. Karoliny. Wierzę, że wiele dobrego stało się przy okazji kręcenia i zdobywania środków finansowych. To jest świadectwem tego, jak można kręcić takie filmy. Niech to zachęci do zrobienia filmu w kontekście cnoty czystości. Wstawiennictwo bł Karoliny na pewno tu pomoże.
Jeżeli słowo " obciach "
Źle o wszystkim znaczy,
To OBCIACHEM jest każda,
Która się łajdaczy.
gdy chłopak im powie że je kocha to one wierzą,
a dla niego to często znaczy chcę ciebie użyć by zaspokoić się seksualnie i nic po za tym.
Mowa tu jest o czystości. Nie chodzi przecież tylko o czystość w sferze seksualnej, ale o czystość duszy ze względu na każdy grzech. Niestety, o ile czystość seksualna jest (jeszcze?)zachowywana, to pogarda, lekceważenie, a nawet nienawiść za to, że dziewczyna dostała kwiaty, jest powszechna. Dziewczyny nie potrafią docenić takiego gestu, a nawet mają o to pretensje i w łajdacki i arogancki sposób traktują adoratora, często używając obraźliwych i wulgarnych słów. Takie zachowanie jest tym gorsze, że dziewczynom uchodzi na sucho, bo im "więcej wolno". Sam wielokrotnie doświadczyłem takiego potraktowania i teraz już nie mam zaufania do dziewczyn. Przez (wielokrotnie) zranione serce miłość wyciekła... A przecież pierwszym i najważniejszym przykazaniem jest przykazanie MIŁOŚCI Boga i bliźniego i dlatego pogarda jest gorszym grzechem niż inne grzechy. Zauważmy, że przykazanie "nie cudzołóż" jest dopiero na 6. miejscu, za przykazaniem "nie zabijaj", z którym wiąże się pogarda i nienawiść do bliźniego. Jeśli dziewczyna nie chce z kimś być, to ma do tego prawo, ale nie może takiej osoby traktować w łajdacki i arogancki sposób, bo to jest zachowanie niegodne katolika, za których one się uważają (hipokrytki).
Usłyszałam nawet od pewnego pana że moim obowiązkiem
jako katoliczki jest go zaspokoić seksualnie czy też od innego cwaniaka że on po to ma swoje "klejnoty"aby z nich korzystać a jak nie korzysta to grzeszy i mnóstwo innych głupot.Po mimo swojej niepełnosprawności jestem osobą dość atrakcyjną i zadbaną więc mogę się podobać więc wiem co piszę.
Poniżanie że strony kobiet może wynikać z wcześniejszych zranień,pustki wewnętrznej czy zwykłego "małpowania" tych które w grupie rówieśniczej są przywódcami.Nie wiem czy pan wie ale ofiary gwałtu boją się nawet panów do których miały
zaufanie i często reagują agresją lub wycofaniem.
Inna sprawa to ,uważanie siebie za tą naj pod każdym względem one po prostu często szukają kasy a nie
chłopaka.
Mam nadzieję, że to początek dobrych, wartościowych filmów w znakomitej obsadzie aktorskiej. Dziękuję twórcom i proszę o więcej.
Takie dzieła warto wspierać!
Podziwiam natomiast samą odwagę nakręcenia filmu w 100 rocznice śmierci bł. Karoliny. Wierzę, że wiele dobrego stało się przy okazji kręcenia i zdobywania środków finansowych. To jest świadectwem tego, jak można kręcić takie filmy. Niech to zachęci do zrobienia filmu w kontekście cnoty czystości. Wstawiennictwo bł Karoliny na pewno tu pomoże.