Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".
Będę się dziś za Panią modliła wychwalając Miłosierdzie Boże.
Zapomniała już jak ksiądz kazał jej się modlić jak się żaliła jak się ojciec nad nią znęca? Zapomniała już jak jej matka NIC NIE ZROBIŁA W JEJ OBRONIE, bo przecież rozwód Z POWODOW RELIGIJNYCH nie wchodził w rachubę?
Gdyby nie RELIGIJNA GŁUPOTA jej otoczenia kiedy była dzieckiem to by nie doszło potem do morderstwa!
Nie ma i nigdy nie było w całej historii ludzkości na całej Ziemi ani jednego obiektywnego dowodu na jakąkolwiek ingerencję jakiegokolwiek boga.
Takie są FAKTY, i żadne religijne wymysły nie są w stanie ich obalić.
Ale niech nie opowiada bajek o jakimś bogu, który ją niby uratował. Bo albo niech będzie konsekwentna i stwierdzi, że ten sam bóg wpędził ją w te problemy - co jasno wynika z jej wypowiedzi o dzieciństwie, albo niech po prostu podziękuje wszystkim ludziom, którzy jej pomogli - bo na pomoc jakiegoś boga nie jest w stanie przedstawić żadnego konkretu.
Tutaj widać jak na dłoni, czym jest Boże miłosierdzie i czym sprawiedliwość. Że jedno drugie dopełnia. Widać, czym jest skrucha i kara, przyjęta jako pokuta. Porównajmy to z przypadkiem komunistycznych zbrodniarzy.
Tutaj kobieta niewątpliwie popełniła zbrodnię, ale też były okoliczności łagodzące. Jednak wezwała Boga na ratunek, sama przyznała się do zbrodni karę przyjęła jako pokutę. Nie wykorzystała okoliczności łagodzących do negacji swojej winy. A Bóg przywrócił ją do swojej łaski.
A w przypadku komunistów mamy zapieranie się zbrodni, szydzenie z ofiar, agresywne oskarżenia, żadnej skruch i żadnej sprawiedliwości. Za to żądanie nie tylko uznania rzekomej niewinności, ale honorów państwowych i zachowanie przywilejów.
Tak samo ten przypadek jest pomocny w przy piętnowaniu nadużywania Bożego miłosierdzia. Boże miłosierdzie to nie jest przyzwolenie na grzech, na trwanie w nim i na bezkarność. Boże miłosierdzie pomaga człowiekowi poznać swój grzech, przyznać się do niego, wydobyć się z niego i odpokutować. I tak przywraca człowieka do godności dziecka Bożego.
Życzę szczęścia i miłości oraz dalszej Bożej opieki.
Chwała Panu !!!
abc@- Bóg jest jeden ! Jeden dla wszystkich i dla Ciebie !!!