O przesłaniu filmu „Atak paniki” i pracy nad nim opowiada Paweł Maślona, reżyser.
Edward Kabiesz: Nakręcił Pan film składający się z wielu wątków, które w różny sposób łączą się ze sobą. Jest on również pewną szaradą, którą widz musi poskładać. Skąd taki pomysł?
Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Życie. Moja historia w Historii”, dziś ma w Polsce swoją premierę.