Film „Layla M.” ilustruje przebieg i skutki radykalizacji części młodego pokolenia muzułmanów, chociaż nie próbuje nazwać jej przyczyny.
Tytułowa bohaterka ma 18 lat, pochodzi z marokańskiej, mieszkającej w Holandii rodziny. Layla urodziła się w Amsterdamie, chodzi do szkoły i wkrótce ma rozpocząć studia na uniwersytecie. Już pierwsze sceny na boisku piłkarskim wskazują, że gwałtownie buntuje się przeciwko opresji, jakiej poddawani są muzułmanie w demokratycznym podobno państwie. Dziewczyny w chustach na głowie, a tym bardziej z całkowicie zasłoniętą twarzą, a także brodaci młodzi ludzie poddawani są nieustannej policyjnej kontroli i budzą niechęć pełnego uprzedzeń społeczeństwa, które w każdym z nich widzi terrorystę. Pełna gniewu dziewczyna, której radykalne poglądy nie znajdują uznania nawet w jej własnej rodzinie, poznaje w internecie chłopaka, który podziela jej poglądy.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".