Pięć lat po publikacji “Demon Days” Murdoc Niccals i spółka powracają z nową płytą Gorillaz.
Po tym jak „przespałem się” z tym co pozostało we mnie po seansie wieczornym "Nine" wiem jedno - film jest godny przemyślenia.
Na tegorocznym Berlinale szczególną uwagę poświęcono filmom i artystom wywodzącym się z Chin, a przecież twórcy z Państwa Środka świecą tryumfy nie tylko w kinematografii.
Dzień Świętego Walentego już od dawna przestał być dla mnie świętem.
Walentynki, święto zakochanych obchodzone 14 lutego, niesłusznie bywa stawiane w jednym rzędzie z Halloween, jako kolejny eksportowany produkt kultury anglosaskiej.
Minęła właśnie 20. rocznica „roku cudów” w Europie Środkowo-Wschodniej. Wraz z wejściem większości krajów postkomunistycznych tego regionu do Unii Europejskiej zachodnie zainteresowanie trudnościami ich transformacji systemowej spadło niemal do zera.
Najlepszą „walentynką” byłby liścik: „Nie zrobię dla Ciebie wszystkiego - nie zgrzeszę”.
Higienizm jest gorszy od faszyzmu.
Dużym wydarzeniem we Włoszech jest wystawiany w hali dawnego warsztatu na peryferiach Katanii monolog teatralny o mafii.
W dzisiejszym radiu króluje "uśredniona" papka. Żeby znaleźć wartościową audycję, słuchacz musi się trochę natrudzić.