Nina Menkes, której film pokazano na festiwalu w Sundance w USA, twórca kina niezależnego z Holandii Thijs Gloger oraz brytyjski twórca animacji Phil Mulloy będą gośćmi specjalnymi 2. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Ars Independent w Katowicach w dniach 21-30 września.
Będzie to druga edycja festiwalu filmów niezależnych i niekomercyjnych, podczas którego - jak twierdzą organizatorzy, czyli Instytucja Kultury Katowice-Miasto Ogrodów - prezentowane będą produkcje, które "wyznaczają nowe kierunki w kinematografii" oraz zaskakują podejmowaniem przez twórców tematów.
W ramach festiwalu odbędą się dwa konkursy - na najlepszy film oraz animację.
W tegorocznym Konkursie Głównym udział weźmie osiem nie pokazywanych dotąd w Polsce filmów wyreżyserowanych m.in. przez debiutantów. W konkursie będzie można m.in. zobaczyć takie filmy jak "Atomic age" w reżyserii Heleny Klotz, "Salesman" Sebastien'a Pilote'a, czy "The city of children" Yorgosa Gkikapeppasa.
"Poszukujemy kina niepokornego, zaangażowanego, agresywnego, takiego, które przekracza formy, próbuje pokazać coś nowego" - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej twórca festiwalu Przemysław Sołtysik. Dodał, że będą to głównie filmy traktujące bardzo często o aktualnych sprawach, jak kryzys w Grecji.
Najlepszemu reżyserowi przyznana zostanie po raz pierwszy w historii festiwalu Nagroda Czarnego Konia. Zwycięzca dostanie także 10 tys. zł. "W ten sposób chcemy podkreślić rolę festiwalu, jako wydarzenia promującego do końca nie odkrytych, ale świetnie zapowiadających się reżyserów" - wyjaśniają organizatorzy.
Nowością będzie Konkurs Animacji, w którym wezmą udział animatorzy z wielu krajów Europy, oraz Japonii. Będą prezentować debiutanckie animacje krótkometrażowe nie dłuższe niż 30 min.
Specjalnymi gośćmi festiwalu będą Nina Menkes, której film pokazano na festiwalu podczas Sundance Film Festival w USA, twórca kina niezależnego z Holandii Thijs Gloger oraz brytyjski twórca animacji Phil Mulloy. Oni także przyjadą do Katowic, żeby pokazać swoje filmy.
Goethe powiedział: "Tyle ile znasz języków, tyle razy jesteś człowiekiem". Coś w tym jest...
W Rzymie z powodu ogromnego zainteresowania przedłużono wystawę w Palazzo Barberini.
Czyli gwiazdy, gwiazdy, gwiazdy w królewskim gatunku melodramatu. Pytanie tylko, czy udanym?
Spektakl uznawany za jedno z najważniejszych dzieł polskiej dramaturgii lalkowej.
Holandia zwróciła 119 artefaktów zrabowanych z Nigerii w czasach kolonialnych.
Najpopularniejszym dniem, w którym odwiedzane są książkomaty, jest środa.