Wiersze...

List
Wiatr targa gałęzie sosen
wołasz mnie cicho
płacząca trawa
na granacie błękitu zawieszona

Księżyc pędzi swe stado
na kształt słowa kocham
złożone ułudą

Wszystko ma koniec
I noc i życie
I list
Trwa miłość.

Marzenie
Na kominku księżyc płonie
Na twej twarzy gwiazdy dwie…
Zamknął w rękach białe dłonie
O czym marzą? Któż to wie ?

Może nocką księżycową
Wypływają Mleczną Drogą
Pogubiły się w kosmosie
I odnaleźć się nie mogą?

A księżyc się nie odważy
By je ukraść z twojej twarzy.

Sen
Śniło mi się
że wiosna
zieleń
niebo błękitne
las
oczy czarne
że mnie kochasz

obudziłem się
wokół tylko noc
i samotność.

Zima
Zapadł zmierzch
było ciemno
noc…
aż nastąpił dzień
zwykły
jak wiele innych
lecz nowy

Gdy otworzyłem oczy
wokół było biało
jak wśród kwitnących drzew
spadł pierwszy śnieg

«« | « | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | » | »»

TAGI| KULTURA, POEZJA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości