A ty noś długą brodę jak my!

Kiedy kilka lat temu zapuściłem brodę, nie zdawałem sobie sprawy z tego, że wkroczyłem w wielowiekowy spór.

Egipscy kapłani byli gładkolicy na znak swojego poświęcenia bóstwom, ale faraonowie nosili brody (co z tego, że sztuczne) jako oznakę władzy. To dosyć dobrze zarysowuje linię konfliktu między ogolonym a nieogolonym, męski zarost nigdy bowiem nie był kwestią dowolną. Żołnierze, adwokaci, sędziowie, politycy, urzędnicy – nie mają brody. Zarośnięte policzki przystoją raczej artystom, profesorom i rewolucjonistom.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości