Celtowie odcisnęli trwały ślad w kulturze europejskiej. I choć dziś kojarzymy ich przede wszystkim z przodkami mieszkańców wysp brytyjskich czy Irlandii to swymi wpływami obejmowali oni przecież tereny nie tylko Europy ale również Afryki i Azji.
AUTOR / CC 3.0 Stonhenge, megalityczna budowla pochodząca z epoki neolitu oraz brązu, z czasem zaadaptowana przez Celtów jako miejsce kultu Historycy przyjmują, iż migracje Celtów rozpoczęły się ok. VI w p. n. e. a złoty wiek „świata celtyckiego” przypada na III w. p.n. e.. Wtedy to, opuściwszy tereny nad górnymi biegami Renu i Dunaju, Celtowie docierają do Wysp Brytyjskich, Hiszpanii, północnej Afryki, na obszary dzisiejszych Czech, Polski, czy Turcji. W tej ostatniej - w Galacji - o ich wpływach poświadcza w IV w. św. Hieronim, wspominając o języku Galatów przypominającym mowę Celtów.
Religia Celtów nie była systemem jednorodnym. Stanowiła zbiór różnych wierzeń, w którym pojawią się elementy religii archaicznych (kult Matki Ziemi, totemizm, animizm) religii Bilskiego Wschodu czy religii rzymskiej. Zasadniczo Celtowie oddawali cześć personifikowanej przyrodzie i siłom natury: słońcu, żywiołom, drzewom, zbiornikom wodnym (jeziora, rzeki, bagna), krajobrazom (np. pasma górskie), wierząc iż w ten sposób zapewniają sobie przychylność bóstw. Zwłaszcza źródła wodne i rzeki otaczano specjalną czcią, czego wyrazem były np. pomniki ku czci danego bóstwa. Ślady tych kultów odkryto m.in. w Paryżu, Nimes, Orange (Francja), czy Trewirze (Niemcy). Swoją cześć dla gór Celtowie „uwieczniali” w świętych inskrypcjach, o czym poświadczają odkrycia w Pirenejach, Alpach Włoskich (Val Cammonica) czy Mount Saint Michel w Normandii. Ta ostatnia – Góra św. Michała, gdzie w X wieku powstało opactwo benedyktyńskie – była miejscem szczególnym dla Celtów, poświęconym Belanowi – bóstwu słońca.
wikipedia (PD) Mount Saint Michel Celtowie darzyli czcią nie tylko potężne góry ale i pomniejsze, pojedyncze bloki skalne czy kamienie, wierząc, że te są źródłem niezwykłych mocy (np. kamień Lia Fail z Tary). Charakterystyczne menhiry (Camac, Menac w Normandii) czy kromlechy (kamienne kręgi) , jak Stonhenge w Anglii, sięgające czwartego tysiąclecia przez naszą erą, zostały przez Celtów zaadaptowane na potrzeby ich kultów.
Jednak największą czcią Celtowie otaczali drzewa, a zwłaszcza dęby, z którymi związane były „Święte gaje” – miejsca kultu. Świętymi drzewami były też cis, jarzębina, tarnina, leszczyna, głóg.
Miejsca święte Celtów – początkowo nie miały charakteru świątynnego, ograniczano się jedynie do stawiania ołtarzy, choć podział przestrzenny na sacrum i profanum nie był Celtom obcy. Wierzyli oni w moc magicznego obwodu, mającego chronić przez wpływem złych mocy, stąd miejsca kultu zaczęto odgradzać kręgiem magicznym, np. kamiennym murkiem czy obwałowaniem ziemnym. Szeroko rozpowszechnionymi „świętymi miejscami” kultu były pochodzące z I w/p.n.e. czworokątne szańce, w których znajdowały się szyby ofiarne o głębokości nawet do 35 metrów. Szańce takie i szyby ofiarne odkryto na terenach Niemiec, Francji, Czech, Belgii, Wielkiej Brytanii.
Mirosław Rzepka/Agencja GN Z dębem związany był nemeton, czyli święte miejsce, pierwotnie oznaczające "święty gaj dębowy" Nie jest pewne kiedy powstały pierwsze świątynie celtyckie. Przyjmuje się że w ostatnich stuleciach przed naszą erą pojawiły się proste budowle świątynne – początkowo drewniane, z czasem z kamienia. O ile jednak ich ślady odnaleziono w Galii, czy na Węgrzech, tak w Irlandii pierwszymi budowlami świątynnymi były dopiero kościoły chrześcijańskie.
Początkowe proste budowle celtyckie, pod wpływem rzymskim zaczęły przekształcać się w rozbudowane kompleksy świątynne (np. świątynia Mercuriusa Dumasa na górze Puy de Dome czy Sulis Minerwy w Bath). Wpływy blisko wschodnie zaznaczyły się w pojawieniu się mithraeum – niewielkiego budynku, częściowo podziemnego, miejsca kultu w którym zbierali się głównie żołnierze.
W Polsce ślady Celtów są obecne na terenie Górnego i Dolnego Śląska, Małopolski i Kujaw.
Ślady kultów pogańskich związanych z zespołem gór w masywie Ślęży: Ślęża, Radunia i Wieżyca (Góra Kościuszki) noszą podobieństwo do kultów celtyckich, podobnie jak legendy z rejony Łysej Góry, są typowe dla tradycji Celtyckiej.
Z Celtami wiąże się też powstanie podkrakowskich kopców Kraka oraz Wandy. Hipotezę taką przedstawia prof. J. Kotlarczyk w swej książce Celtyckie święta i kopce małopolskie, odwołując się do obliczeń, które wykazały iż oba kopce są astronomicznie zorientowane na datę najważniejszego celtyckiego święta – Samhaim przypadającego wg kalendarza celtyckiego na 31 października - 1 listopada.
Na podstawie:
Bożena Gierek Ośrodki kultu religijnego Celtów; Peregrinus Cracoviensis, Kraków 1995
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...