Odkryj piękno irlandzkiej i szkockiej muzyki, rozbrzmiewającej na Wyspach od XVII do XIX stulecia.
Na dźwięk jego nazwiska wielu melomanom nad Wisłą rozbłyskują oczy. Jordi Savall, kataloński muzyk, kompozytor i interpretator muzyki renesansu i baroku, współtwórca i dyrygent zespołów Hespèrion XXI i Le Concert des Nations, jest wirtuozem gry na violi da gamba.
Swego czasu, w ramach krakowskiego festiwalu Misteria Paschalia, artysta zaprezentował publiczności swój monumentalny projekt „Jeruzalem”. Próbował w nim opisać muzyką rozpalone słońcem Miasto Pokoju. Zebrał wokół siebie śmietankę klasycznych i ludowych muzyków (różnych wyznań i narodowości, m.in. z Hiszpanii, Francji, Belgii, Grecji, Izraela, Palestyny, Iraku, Azerbejdżanu, Turcji, Maroka, Afganistanu, Armenii i Syrii) i wyruszył w podróż po mieście, w którym każdy metr kwadratowy jest religią. Za ten projekt otrzymał tytuł Artysty UNESCO na rzecz Pokoju.
Tym razem Savall, od lat odkurzający zapomniane muzyczne manuskrypty, zabiera nas na Wyspy – do świata muzyki celtyckiej. Na albumie "The Celtic Viol" usłyszymy oszczędną, momentalnie wpadającą w ucho, porywającą muzykę graną na dwóch instrumentach. Savallowi towarzyszy Andrew Lawrence-King na harfie irlandzkiej. Wykonują aż 29 utworów. Odkrywają na nowo piękno irlandzkiej i szkockiej muzyki od XVII do XIX stulecia.
4096quagmire
Dowd's Reel - Jordi Savall, Celtic Viol
aktualna ocena | 4,0 |
głosujących | 6 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Archeolodzy o odkryciach dawnego królestwa Kaabu w Gwinei Bissau.
Śmiało można stwierdzić, że lektura książki "Chopin" to pełnowymiarowe spotkanie ze sztuką.
A i film „nic moc”, jak mawiają Czesi. Czyli nic szczególnego. Znowu to samo...
W kolejnych dniach festiwalu będzie można zobaczyć m.in. musical zen.