Kultura czasów stanisławowskich

Na plan pierwszy w tej dziedzinie wybijała się publicystyka polityczna, postulująca przeprowadzenie reform w kraju.

Trwające nieustannie w XVIII w. wojny i najazdy przyczyniły się do zubożenia kraju, spadku liczby ludności, ograniczenia produkcji rolnej. Na sytuację rolnictwa negatywny wpływ miało także zmniejszenie popytu na polskie zboże na zachodzie Europy oraz działania szlachty w celu zaostrzenia poddaństwa i zwiększenia eksploatacji chłopów. Nowym zjawiskiem stały się manufaktury magnackie, które łączyły elementy wczesnego kapitalizmu z pańszczyźnianą siłą roboczą. Rozwijały się jednak niektóre miasta (np. Lwów, Kraków), szczególną rolę odgrywała Warszawa.

W dziedzinie kultury na plan pierwszy wybijała się publicystyka polityczna, postulująca przeprowadzenie reform w kraju. Wymienić tu należy takich autorów jak: Stanisław Leszczyński (Głos wolny, wolność ubezpieczający), Stanisław Konarski (O skutecznym rad sposobie), Stefan Garczyński (Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej…), Stanisław Poniatowski ojciec (List ziemianina do pewnego przyjaciela z inszego województwa), Hugo Kołłątaj (Do Stanisława Małachowskiego… Anonima listów kilka), Stanisław Staszic (Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego).

Czasy saskie uważa się za okres upadku. Jeśli chodzi o gospodarkę czy obronność, upadek był oczywisty, jeśli chodzi o kulturę, było znacznie lepiej. Pamiętać musimy, że stan szlachecki w Polsce dochodził do 12% populacji. Trudno wymagać, żeby tak liczebna warstwa korzystała wyłącznie z dzieł kultury wysokiej. Zrozumiałe jest więc, że szlachcic czytywał np. popularne kalendarze, zawierające niekiedy sporo wiedzy o przyrodzie, świecie i historii, lub encyklopedyczne Nowe Ateny Benedykta Chmielowskiego. W okresie saskim zaczęły się w Polsce pojawiać także wzorowane na francuskich modne powieści, których autorką była Elżbieta Drużbacka (ok. 1695–1765), ceniona także jako poetka. Baśnie, powieści i utwory dramatyczne pisała Franciszka Radziwiłłowa (1705–1753). Do klasyki europejskiej nawiązywał poeta i dramatopisarz Wacław Rzewuski (1706–1779). W duchu Oświecenia tworzył Franciszek Bohomolec (1720–1784), poeta i autor chętnie grywanych utworów dramatycznych, zwłaszcza komedii.

Korzystając z hojnego mecenatu Stanisława Augusta Poniatowskiego, tworzyli poeci Stanisław Trembecki (1739–1812) i Kajetan Węgierski (1755–1787). Nurt poezji sentymentalnej reprezentowali: Franciszek Dionizy Kniaźnin (1750–1807), Franciszek Karpiński (1741–1825), Józef Szymanowski (1748–1801). Znanym i popularnym komediopisarzem był Franciszek Zabłocki (1750–1812). Do aktualnych wydarzeń politycznych nawiązywał zwolennik reform w państwie Julian Ursyn Niemcewicz, autor ogromnie popularnej komedii politycznej pt. Powrót posła.

Przeniknięte aluzjami politycznymi jest jedno z pierwszych polskich widowisk operowych pt. Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale, dzieło Wojciecha Bogusławskiego (1757–1829), dyrektora teatru warszawskiego.

Oczywiście najwybitniejszym poetą polskiego Oświecenia był biskup warmiński Ignacy Krasicki (1735–1801), autor przede wszystkim znakomitych wierszy satyrycznych. Trzeba też wspomnieć o Franciszku Ksawerym Dmochowskim (1762–1808), poecie, ale także autorze najbardziej popularnego polskiego przekładu Iliady, czytanego do dnia dzisiejszego.

W XVIII wieku powstawały też w Polsce wybitne dzieła historyczne. Gdańszczanin Gottfried Lengnich (1689–1774) napisał po niemiecku monumentalną Historię krajów pruskich. Stanisław Konarski wydał wielotomowy zbiór praw polskich pt. Volumina legum. Maciej Dogiel (1715–1760) opublikował Kodeks dyplomatyczny Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, a Adam Naruszewicz (1733–1786) wydał Historię Narodu Polskiego, opartą na bogatym materiale archiwalnym.

Dodajmy, że biskup kijowski Józef Andrzej Załuski założył w 1747 r. pierwszą publiczną bibliotekę w Warszawie, a Wawrzyniec Krzysztof Mitzler de Kolof wydawał poważne pismo naukowe pt. „Nowe Wiadomości Ekonomiczne i Uczone”.

Dbano także o wychowanie młodego pokolenia. W 1740 r. otwarto w Warszawie Collegium Nobilium, wzorową szkołę dla szlachty. Na jej wzór zreformowane zostały liczne szkoły prowadzone przez zakon pijarów. W 1765 r. powstała w Warszawie Szkoła Rycerska, założona przez Stanisława Augusta Poniatowskiego i utrzymywana przez skarb państwa. Wychowała ona całe pokolenie wybitnych dowódców, przesiąkniętych duchem patriotyzmu. Jej hymn napisał w 1774 r. bp Ignacy Krasicki, a śpiewały go później całe pokolenia Polaków:

Święta miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
Gnieździsz w umyśle rozkosze prawdziwe,
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.

Architektura w czasach saskich stała się lżejsza, zdobiona w stylu rokoko. W okresie stanisławowskim triumfował klasycyzm. Wzorem dla wielu budowli był królewski Pałac na Wyspie w Łazienkach Królewskich. Wznoszono pałace magnackie, ale także kościoły, a nawet ratusze, w stylu klasycystycznym.

W malarstwie wybijali się nadal twórcy obcy – Marcello Bacciarelli (1731–1818), Bernardo Bellotto, zwany Canaletto (1721–1780), Jean Pierre Norblin (1745–1830), ale także Polak – Franciszek Smuglewicz (1745–1807). Wybitnym rysownikiem i malarzem, tworzącym w Niemczech, ale uważającym się za Polaka, był Daniel Chodowiecki (1726–1801).

*

Powyższy tekst jest fragmentem książki "Blask Rzeczypospolitej. Od X do XXI wieku". Autor: Wojciech Polak. Wydawnictwo BIAŁY KRUK

Kultura czasów stanisławowskich

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości