Pod Lipskiem i Auerstädt

Piotr Drzyzga

publikacja 15.07.2013 06:01

A także na zjeździe cesarzy i królów europejskich w Opawie. Gdzie jeszcze pojawiał się Henryk Anhalt-Köthen?

Bitwa pod Lipskiem Mathiasrex Bitwa pod Lipskiem
Henryk Anhalt-Köthen najpewniej brał w niej udział. Ilustracja: obraz Vladimira Ivanovicha Moshkova

Henryk Anhalt-Köthen był synem księcia Fryderyka Erdmanna Anhalt-Köthen i księżnej Luizy Ferdynandy. Przyszedł na świat 30 VII 1778 r. na zamku w Pszczynie.

W roku 1795 rozpoczął karierę w armii pruskiej. W 1806 r. walczył z wojskami napoleońskimi pod Auerstädt, gdzie został ranny. Następnie wrócił do Pszczyny, którą, pod nieobecność swego brata Fryderyka Ferdynanda, zarządzał.

Był to czas powtarzających się buntów chłopskich. Administracja pruska próbowała pańszczyznę złagodzić, znieść dziedziczne poddaństwo chłopów, na co rzecz jasna arystokraci zgodzić się nie chcieli.

W lutym 1811 r. doszło do oblężenia Pszczyny i walk mieszczan z chłopami. Ostatecznie bunt krwawo stłumiono, ale momentami było na tyle groźnie, że ewakuowano nawet książęcą stadninę na teren Austrii.

Po powrocie Fryderyka Ferdynanda na swoje włości, Henryk ponownie wstępuje do pruskiej armii (najprawdopodobniej brał wtedy udział w słynnej bitwie pod Lipskiem w 1813 roku). Został też awansowany na generała.

Doświadczenie zdobyte podczas zarządzania dobrami pszczyńskimi wykorzystał później pomagając swojemu szwagrowi, Janowi Henrykowi VI Hochbergowi, rezydującemu w Książu.

*

Po odziedziczeniu przez Fryderyka Ferdynanda księstwa Köthen, to Henryk zostaje nowym władcą Pszczyńskim. Przejęcie władzy ma miejsce w 1818 roku. Rok później Henryk Anhalt-Köthen żeni się na zamku w Trebschen z córką księcia Henryka XLIV von Reuss, Augustą Esperancą Fryderyką.

W 1820 r. książę obecny był na zjeździe cesarzy i królów europejskich w Opawie, co zaowocowało potem m.in. korespondencją kanclerzem austriackim von Metternichem. Anhalt pełnił też funkcję marszałka wrocławskiego Sejmu Śląskiego, stając się tym samym najważniejszym spośród wszystkich śląskich arystokratów.

W Pszczynie odbywały się wystawne bale, koncerty, spektakle teatralne i - tradycyjnie -  polowania, zaś do książęcej stadniny sprowadzano kosztowne konie. Władca wraz z małżonką byli też właścicielami podbielskiej Kamienicy, gdzie odpoczywali w okresie letnim i byli jednymi z pierwszych turystów w dziejach Beskidu Śląskiego.

Co ciekawe – głównym towarem eksportowym ziemi pszczyńskiej była w owym czasie wódka, która trafiała nie tylko do krajów niemieckojęzycznych, ale też np. do Nowego Jorku. Przemysł pszczyński nie był jednak wtedy w najlepszej kondycji. Część przestarzałych zakładów przynosiła straty, niektóre upadły, a dochody księcia z roku na rok malały.

W kwestii pańszczyzny był właściwie nieprzejednany. Nie chciał się godzić na jej złagodzenie, nie mówiąc już o zniesieniu, co powodowało liczne konflikty. Jeśli już dochodziło do uwłaszczeń, to bardzo niekorzystnych dla chłopów.

Nie był też zachwycony ideą szkolnictwa ludowego. „Postawa taka naraziła go w rezultacie na konflikt z władzami oświatowymi rejencji opolskiej, zarzucającymi mu hamowanie rozwoju oświaty ludowej i niedostateczne dofinansowanie szkół na ziemi pszczyńskiej” – pisał Jerzy Polak w II tomie „Pocztu panów i książąt pszczyńskich”.

Rok 1830 to śmierć brata Fryderyka Ferdynanda i konieczność przeniesienia się Henryka do Köthen. Nowym władcą Pszczyny miał zostać trzeci z braci – Ludwik Anhalt-Köthen. Tak też się wkrótce stało, ale nie na długo. Ludwik bowiem zmarł w roku 1841 i wtedy to panem na Pszczynie ponownie stał się Henryk – teraz już arcyksiążę i udzielny książę Rzeszy, który w Köthen wsławił się m.in. wydaniem zgody na kolejowe połączenie jego miasta z Berlinem. To jedna z pierwszych niemieckich linii kolejowych.

Był Henryk konserwatystą nieprzychylnym szerzącym się wówczas ideom demokratycznym, które w swoim państwie zwalczał. Walczył też próbami uzależnienia księstwa Köthen od Prus.

Do Pszczyny nie przybyły od razu po śmierci Ludwika. Przez jakiś czas ziemią pszczyńską zarządzał jego siostrzeniec, Jan Henryk X Hochberg, który także po formalnym przejęciu dóbr przez Henryka, będzie na niej częstszym gościem. Henryk stale rezydował bowiem w Köthen.

Lata ’40 XIX wieku to na ziemi pszczyńskiej czas zmniejszania pańszczyzny i uwłaszczeń chłopów (za które ci musieli księciu płacić). Nie obyło się przy tym bez buntów, tłumionych przez pszczyńskich, królewskich ułanów. Trzeba w tym miejscu dodać, że Pszczyna była wówczas górnośląskim ewenementem.

Większość ziem regionu było już uprzemysłowionych, w zakładach zaś pracowali robotnicy najemni. Na ziemi pszczyńskiej odwrotnie – tu wciąż ważniejsze było rolnictwo, hodowla owiec, lasy i praca chłopów pańszczyźnianych, aczkolwiek próbowano też otwierać nowe huty i kopalnie. Koronną inwestycją księcia była huta Ida w Kokocińcu-Katowicach oraz szosa Mikołów-Pszczyna.

W roku 1846 – w zamian za roczną rentę w wysokości 30 tys. talarów - władzę w Pszczynie Henryk Anhalt-Köthen odstępuje Janowi Henrykowi X Hochbergowi. Tragiczny był to czas dla ziemi pszczyńskiej – głód i epidemie zabiły wielu poddanych księcia. Głód panował wówczas także i w Köthen, które książę – za rentę tej samej wysokości – oddał w ręce swych dwóch kuzynów z rodu Anhalt.

Henryk zmarł 23 XI 1847 r.

***

Korzystałem z tomu II „Pocztu panów i książąt pszczyńskich” autorstwa Jerzego Polaka. Niniejszy tekst jest XXIV częścią cyklu poświęconego ziemi pszczyńskiej i jej władcom. Odcinki ukazują się 1 i 15 dnia każdego miesiąca. Wcześniejsze części cyklu znajdą Państwo tutaj