Piernikowe dzieci

Mira Fiutak

publikacja 26.06.2013 04:33

Gliwickie muzeum przywraca dawną, śląską tradycję.

Drewniane formy do wyrobu pierników Wojciech turKoWsKi /GN Drewniane formy do wyrobu pierników
Eksponaty ze zbiorów Muzeum w Gliwicach

Kiedyś były podarunkiem dla chrześniaków. Dzisiaj wracają jako przypomnienie tego zwyczaju. Od niedawna można je kupić w muzeum.

Nie wszyscy wiedzą, że Gliwice należały do znaczących ośrod­ków wyrobu pierników. Zgodnie ze śląskim zwyczajem rodzice chrzestni wręczali swoim chrze­śniakom podarunek w formie pier­nikowej figurki dziecka w beci­ku. Muzeum w Gliwicach posiada w swoich zbiorach drewniane for­my, za pomocą których wyrabiano „piernikowe dzieci”.

– Nasze mu­zeum, chcąc przywrócić tę pięk­ną tradycję obdarowywania nowo narodzonego dziecka piernikową figurką, wykonało repliki zabyt­kowych form i podjęło współpra­cę z piernikarską manufakturą – mówi Grzegorz Krawczyk, dyrek­tor gliwickiego muzeum.

– Słowo „piernik” pochodzi od dawnego słowa „pierny”, czyli pieprzny – wyjaśnia Bożena Kubit, etnograf Muzeum w Gliwi­cach. Do wyrobu pierników używano mąki, mio­du i przypraw korzennych, ta­kich jak pieprz, cynamon, goździki, gałka muszkatołowa, anyż, kardamon i kolendra, przy­wożonych głów­nie z Indii.

- Aby otrzymać pierni­ki o odpowied­nim, wyszuka­nym smaku, cia­sto musiało od­powiednio dłu­go leżakować - zwykle około 12 tygodni, lecz zdarzało   się, że nawet kilka­naście lat. Ich walory podnosiła efektowna forma: na szczególne okazje pieczone były dekoracyj­ne, bardzo twarde pierniki, który­mi obdarowywano wyjątkowych gości. Specjalne formy piernikarskie, pięknie rzeźbione z twardego drewna jabłoni czy gruszy polnej, zamawiane były u najwybitniejszych ówcze­snych snycerzy – dodaje etnograf.

Pojawiały się na nich postaci w bo­gatych strojach – damy, rycerze, żołnierze, postaci świętych, były też popularne pierniki w kształcie serca, z wyobrażeniami zwierząt, ptaków itp., i oczywiście „pierni­kowe dzieci”.

Na Śląsku tradycje piernikarstwa sięgają XIV w. i wiążą się z działalnością klasztorów, a naj­większy rozkwit nastąpił w XVI– XVIII w. Do najstarszych i najważ­niejszych ośrodków należały: Nysa, Brzeg, Opole, Racibórz, Pszczyna, Gliwice, Cieszyn, Bytom i Koźle.

Piernikowe dzieci, czyli ozdob­ne pierniki (nie do jedzenia), wy­konane ręcznie z prawdziwego piernikowego ciasta, można kupić w Willi Caro (ul. Dolnych Wałów 8a) i Centrum Informacji Kultu­ralnej i Turystycznej (ul. Dolnych Wałów 3).