„Wielki sen” Howarda Hawksa z 1946 roku to absolutny klasyk amerykańskiego kina i kto wie, czy nie najznakomitszy film z gatunku noir. Humphrey Bogart i Lauren Bacall odgrywają tu dwie archetypiczne postacie: detektywa i femme fatal.

Ich romans toczy się w świecie skorumpowanych i zdegenerowanych elit społecznych - narkomanów, szantażystów, pornografów i oszustów. Świecie, w którym pogoda jest równie paskudna, jak ludzkie charaktery, zaś trup ściele się gęsto. 

Co ciekawe, autorzy książek i filmów spod znaku czarnej serii niezbyt interesowali się wyjaśnianiem intryg i fabularnych szarad typu kto zabił, kto ukradł, kto dokonał porwania. Bardziej interesowało ich środowisko z którego zbrodniarz się wywodził i to, w jaki sposób wpływa ono na jego zachowania. Istotną kwestią była więc swoista filozofia zbrodni, pytania typu co popycha do popełnienia przestępstwa?, a nie jego akt.

Ważny jest także sam detektyw, który dzięki dystansowi zachowuje się niczym „Wergiliusz, kiedy wchodzi w najciemniejsze i najbrudniejsze zakątki Hollywood rozplątując intrygę morderstwa i szantażu”- pisali o "Wielkim śnie" autorzy leksykonu „1001 filmów, które musisz zobaczyć”.

Gdy dodać do tego ekspresjonistyczne zdjęcia, na których roi się od mgieł i złowieszczych cieni na ścianach oraz bezwzględny rozrachunek twórców z amerykańskimi mitami i ideałami, oczywistością stanie się fakt, iż „Wielki sen” to obok „Sokoła maltańskiego” największy z filmów noir, a co za tym idzie kolejny w naszym zestawieniu film wszech czasów. Ich listę znajdą Państwo tutaj.

reyndani The Big Sleep trailer