Rolady z kluskami śląskimi i modro kapusto, wodzionki, żurku czy świeżo wędzonych wędlin przygotowanych w chatach bierkowickiego skansenu będzie można skosztować w niedzielę podczas VII Festiwalu Folklorystycznego w Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu.
Podczas festiwalu odbędzie się również wojewódzki finał XII edycji konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki regionów", organizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego oraz Opolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Łosiowie. Konkurs rozegrany będzie w dwóch kategoriach: lokalny i regionalny produkt żywnościowy oraz dania i potrawy regionalne.
"W kategorii produkt żywnościowy przyjęliśmy 42 zgłoszenia produktów pochodzenia roślinnego, zwierzęcego, napojów i produktów mieszanych, a do rywalizacji w kategorii dania i potrawy regionalne stanie sześć ekip kucharskich reprezentujących karczmy, restauracje i gospodarstwa agroturystyczne" - przekazała PAP Beata Wystrach z Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi opolskiego urzędu marszałkowskiego.
Zgłoszone produkty i potrawy ocenią komisje, w skład których wejdą przedstawiciele urzędu marszałkowskiego, Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego.
Kierownik Działu Udostępniania i Edukacji Muzeum Wsi Opolskiej, Ewa Grodek, uznała w rozmowie z PAP, że wielką atrakcją dla dzieci i dorosłych będą z pewnością pokazy sztuki kulinarnej połączone z degustacją, które odbędą się w zabytkowych chałupach skansenu Muzeum Wsi Opolskiej. Opolskie gospodynie przygotują w starych chałupach rolady z kluskami i modro kapusto, a także zupy: żur i wodzionkę oraz panćkraut, czyli danie z ziemniaków zmieszanych z kapustą i polanych omastą. W zabytkowej karczmie na terenie skansenu skosztować będzie można wschowskiego piwa z małego lokalnego browaru w wojwództwie lubuskim oraz piwa czeskiego.
"Będzie też pokaz carvingu, czyli dekorowania potraw, degustacja chleba ze smalcem wypiekanym w zabytkowym piecu oraz pokaz wędzenia wędlin" - zapowiedziała Grodek.
Na festiwalu nie zabraknie stoisk z produktami regionalnymi, wyrobami ludowej twórczości artystycznej i rzemiosła oraz muzyki folkowej w wykonaniu lokalnych zespołów oraz grup występujących gościnnie. Będzie wśród nich zespół Lisne z Brna w Czechach.
"Elementy czeskie pojawiają się na każdym naszym festiwalu folklorystycznym na pamiątkę pierwszego, który zrealizowany został w ramach polsko-czeskiego projektu unijnego" - wyjaśniła Grodek.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.