Zespoły z Turcji, Włoch, Rosji, Wenezueli, Argentyny, Indii, Chorwacji, Słowacji, Francji i Polski wystąpią wkrótce w ośmiu miejscowościach woj. śląskiego podczas 25. Międzynarodowego Studenckiego Festiwalu Folklorystycznego.
Impreza rozpocznie się 25 sierpnia i potrwa do 2 września. Barwne korowody i folklorystyczne koncerty będzie można oglądać w Siemianowicach Śląskich, Katowicach, Bytomiu, Cieszynie, Istebnej, Koszęcinie i Chorzowie. Koncert galowy odbędzie się w ostatnim dniu sierpnia w Zabrzu.
Studencki festiwal folklorystyczny jest jedyną tak dużą imprezą folklorystyczno-kulturalną w regionie. Jako jedna z 300 imprez tego typu na świecie od wielu lat ma stałe miejsce w kalendarzu Międzynarodowej Rady Organizatorów Festiwali Folkloru i Sztuki Tradycyjnej, działającej pod auspicjami UNESCO.
"Festiwal - jako jedyny wśród imprez wpisanych do tego światowego kalendarza - przygotowywany jest przez środowisko akademickie" - podkreślił rzecznik Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach Jacek Szymik-Kozaczko.
Impreza jest organizowana od 1979 roku, a jej gospodarzem od początku jest działający przy Uniwersytecie Śląskim Studencki Zespół Pieśni i Tańca "Katowice".
Każdego roku festiwal wzbudza zainteresowanie mieszkańców regionu dzięki występom plenerowym, kolorowym korowodom ulicami miast, a występom zespołów z całego świata na profesjonalnych scenach w teatrach czy domach kultury.
W dotychczasowej historii festiwalu miasta Górnego Śląska, Zagłębia Dąbrowskiego i Podbeskidzia odwiedziło ponad 230 zespołów, w tym grupy artystów z Indonezji, Cypru, Macedonii, Węgier, Meksyku, Indii, Kenii i Malezji.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.