Radomscy Żydzi prowadzeni przez niemieckich policjantów, początek 1941 r.
Radomscy Żydzi prowadzeni przez niemieckich policjantów, początek 1941 r.

Pomnik nieobecności

Brak komentarzy: 0
GN 19/2018

publikacja 10.05.2018 00:00

Łukasz Krzyżanowski opisuje bolesne powroty ocalałych z Zagłady.

Radom to miasto niczym się nie wyróżniające, które mogłoby leżeć gdziekolwiek w Polsce. Łukasz Krzyżanowski opisuje swoją rodzinną miejscowość w tym jednym arcytrudnym momencie, gdy ocalali z Zagłady Żydzi wracają do Radomia. Często wracali jako jedyni, którym udało się przeżyć z wielopokoleniowej rodziny. Powrót do domu okazywał się bolesny. W domu mieszkali już Polacy, którzy nie spodziewali się powrotu prawowitych właścicieli. Krzyżanowski opisuje – w sposób bardzo klarowny i precyzyjny – zawirowania prawne wokół mienia żydowskiego. W trakcie okupacji posiadłości żydowskie zostały zarekwirowane przez Niemców. Po wojnie to, co było poniemieckie, stawało się polskie. Gdzieś w tym wszystkim, w powojennej zawierusze, traci się z oczu własność żydowskich mieszkańców Radomia. Własność niczyja – to jest stan faktyczny momentu zakończenia wojny. Następujące po sobie akty prawne – instaluje się przecież nowa władza – unieważniają się wzajemnie, wprowadzając bałagan prawny i stwarzając możliwości oszustw.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..