Niektórych badaczy zaniepokoiły nawet treści zawarte we współczesnych filmach animowanych Disneya.
Niektórych badaczy zaniepokoiły nawet treści zawarte we współczesnych filmach animowanych Disneya.
Mary Evans Picture Library /east news

Przesuwanie granicy

Komentarzy: 10

Edward Kabiesz

GN 28/2018

publikacja 12.07.2018 00:00

Niektórych badaczy zaniepokoiły nawet treści zawarte w dzisiejszych animacjach Disneya. Ich bohaterki mają większe dekolty, bardziej skąpe stroje, są bardziej „sexy”.

Mało kto ma wątpliwości co do zagrożeń, jakie niesie pornografia. Tym bardziej że bariery tego, co można pokazywać na ekranie, w imię wolności artystycznej przesuwają się coraz bardziej, czego skutkiem jest jej dowartościowanie i nadanie cech sztuki. Jednak usiłowania, by podobne treści stały się normą oraz trafiały do kultury masowej czy reklamy, wzbudzają i będą wzbudzały opór. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że współczesna kultura masowa nasycona jest treściami seksualnymi. To zjawisko jest niebezpieczne jak pornografia, ale w przeciwieństwie do niej bez przeszkód trafia do masowego odbiorcy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..