Jonowi Fossemu Nagrodę Nobla przyznano „za nowatorskie sztuki i prozę, które dają wyraz temu, co niewypowiedziane”.
Jonowi Fossemu Nagrodę Nobla przyznano „za nowatorskie sztuki i prozę, które dają wyraz temu, co niewypowiedziane”.
EIRIK HAGESAETER /Bergensavisen /AFP/east news

Między słowem a ciszą. Kim jest Jon Fosse, czwarty Norweg z literackim Noblem?

Piotr Sacha

GN 41/2023

publikacja 12.10.2023 00:00

Jon Fosse dał wyraz temu, co niewypowiedziane. W nagrodę odbierze literackiego Nobla.

Jeśliby zapytać norweskiego noblistę o jego czas przełomu, zapewne myślami cofnąłby się o dekadę. W życiu osobistym pisarza to okres powrotu na drogę trzeźwości oraz do odnalezienia Boga w Kościele katolickim. W życiu zawodowym – redukcja biegu, a może nawet wrzucenie na luz. Mniej podróży, mniej wykładów i wywiadów. Owocem zmian będą pracowite, wczesne poranki – między słowem a ciszą. Wtedy Fosse snuje swoją najdłuższą, siedmioczęściową powieść, układając powolne melodie zdań. A właściwie jedno zdanie rozwijane na setkach stron.

Dwie kreski

O tym, że Nobel trafi w jego ręce, Jon Fosse dowiedział się, prowadząc samochód. W rozmowie telefonicznej uspokoił sekretarza Akademii Szwedzkiej, że pojedzie ostrożnie do domu w Haugesund. To południowo-zachodnia Norwegia, wybrzeże Morza Północnego. Motyw jak z powieści – skojarzą szczęśliwcy, którzy kartkują „Septologię”, książkę określaną jako opus magnum Fossego. Po polsku jej pierwsze dwie części, o tytule „Drugie imię”, opublikowało wydawnictwo ArtRage. Niewielki nakład szybko jednak się rozszedł. Wznowienie zaplanowano na koniec października.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..