publikacja 14.06.2011 07:34
Bliskość klasztoru benedyktyńskiego na Świętym Krzyżu i jego misyjne oddziaływanie sprawiły, że początki duszpasterstwa w osadzie związane były z działalnością mnichów.
Już w 1157 r. wybudowano pierwszą kaplicę, na której fundamentach stoi dzisiejsze prezbiterium kościoła w Kurozwękach. Osada znana była w średniowieczu, gdyż to z niej pochodził wspominany w kronice Anonima zwanego Gallem rycerz Dobko z Kurozwęk. W XV w. rodzina Kurozwęckich, będąca właścicielami okolicznych dóbr, rozbudowała kościół, fundując nawę główną. - O tej fundacji świadczą herby Poraj-Róża umieszczone w wybudowanej części świątyni - tłumaczy ks. Jerzy Rybusiński, proboszcz parafii.
Zakonna przeszłość
Piotr z Kurozwęk w XV w. zaprosił do swoich włości kanoników regularnych, którzy podjęli tutaj pracę duszpasterską. Było to za życia św. Stanisława Kazimierczyka, który prawdopodobnie przebywał w konwencie kurozwęckim. Zakonnicy posiadali znaczną bibliotekę i prowadzili przyklasztorną szkołę.
W kościele przez wieki pracowali kanonicy regularni ks. Tomasz Lis/GN
Gdy w połowie XIX w. ziemie te należały do Sołtyków, sprowadzono do Kurozwęk siostry Wincentego à Paulo do opieki nad chorymi w ufundowanym szpitalu. Siostry obecne są tu do dziś, sprawując opiekę nad starszymi w Domu Pomocy Społecznej, gdzie przebywa 152 podopiecznych.