Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Każdemu oglądającemu obraz rzuca się w oczy niezwykła precyzja, z jaką artysta namalował budowle. Można nawet odnieść wrażenie, że są one na obrazie najważniejsze.
Św. Weronikę malowali najwybitniejsi artyści. Najczęściej przedstawiali ją z rozpostartą w rękach chustą.
Odsłaniająca się teatralna kurtyna sugeruje, że oto widz ma do czynienia ze sceną przygotowaną w niebiosach specjalnie dla niego.
Scenę objawienia oświetla niezwykłe, nadnaturalne światło, o lekko pomarańczowej barwie, zdające się wypływać z postaci Apostoła.
Każdy z czterech Ewangelistów ma swój symbol: Jan – orła, Marek – lwa, Łukasz – byka, a Mateusz – anioła. W tym ostatnim przypadku to nawiązanie do początku Ewangelii św. Mateusza.
Rembrandt był mistrzem portretu psychologicznego. Oświetlona twarz portretowanej osoby zwykle kontrastuje w jego dziełach z pogrążonym w mroku tłem.
Św. Paweł Pustelnik modli się. Bóg, wysłuchawszy jego modlitwy, tak jak codziennie, przysyła do niego kruka niosącego w dziobie strawę.
Wernisaż wystawy grafik Antonio Saury - uznawanego za jednego z najwybitniejszych hiszpańskich malarzy ostatniego półwiecza - odbędzie się w piątek wieczorem w katowickiej Galerii Sztuki Współczesnej BWA.
Obraz przedstawiający króla Władysława Jagiełłę odkryto w kapitularzu sandomierskiej bazyliki katedralnej.
Dla artysty szczególnie ważna była reakcja św. Piotra na objawienie mu prawdy o tym, że widzi Jezusa.