Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W Wielką Sobotę już od 26 lat odbywa się Konkurs na Wielkanocnom Kosołecke, tak było i w tym roku. Mali górale z rodzicami i dziadkami przygotowali m.in. baranki z masła.
Gminny Ośrodek Kultury w Białym Dunajcu i Parafia Matki Bożej Królowej Aniołów w Białym Dunajcu wspólnie razem zorganizowali XXVI Konkurs na Wielkanocnom Kosołecke - najpiękniejszy i najbardziej zgodny z tradycją koszyczek ze święconką.
- Kiedyś nasze prababki i babki potrafiły wykonać z masła piękne wielkanocne baranki. Dzięki konkursom wiele starszych kobiet przypomniało sobie tę umiejętność i przekazało swoim córkom i wnukom - cieszy dr Stanisława Trebunia-Staszel, etnograf z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Baranki wykonane z masła i swojskie wędliny znalazły się w tradycyjnej święconce podhalańskiej. Tak wygląda "wielkanocna kosołecka".
Święcenie pokarmów w strojach ludowych już po raz piąty odbyło się w kościele św. Jacka w Bytomiu-Rozbarku. Uczestnikom zostało wykonane pamiątkowe zdjęcie, które będzie opublikowane w kalendarzu na przyszły rok, wydawanym przez Muzeum Chleba.Zdjęcia: Szymon Zmarlicki /Foto Gość
W kościele pw. św. Jacka w Bytomiu-Rozbarku specjalnie zaplanowane święcenie pokarmów prowadzone było w śląskiej gwarze. A wierni z koszyczkami przyszli w ludowych i górniczych strojach.
W Białym Dunajcu już siedemnasty raz w Wielką Sobotę zorganizowano konkurs "Wielkanocna kosolecka". Hitem był baranki wykonane z masła. Wierni licznie nawiedzali też największy podhalański kościół w Nowym Targu pw. NSPJ, zaś niecodzienny Grób Pański przygotowano w Ludźmierzu. Zdjęcia: Jan Głąbiński /GN