Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Bobry powodują w Podlaskiem coraz więcej szkód. W 2011 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku wypłaciła rolnikom ponad 2 mln zł odszkodowania. To o 200 tys. zł. więcej niż w 2010 r.
Wspólną recepturę do unijnego systemu Chronionych Oznaczeń Geograficznych na śląski krupniok zaczną ustalać w marcu producenci wędlin z województw opolskiego i śląskiego - zapowiedział urząd marszałkowski woj. opolskiego.
Wielowiekową tradycję pasterską i produkowanie oscypków komplikują przepisy unijne - mówią bacowie, którzy w niedzielę w sanktuarium Maryjnym w Ludźmierzu na Podhalu uroczyście zainaugurowali tegoroczny sezon pasterski.
Jagnięcina podhalańska została wpisana na listę produktów regionalnych, których nazwa jest chroniona i zastrzeżona w całej Unii Europejskiej. To delikatne mięso jest 36. polskim produktem na unijnej liście, na której znajduje się m.in. oscypek.
Samorząd Sanoka pomoże zorganizować redyk karpacki. Od 11 maja do 15 września 300 owiec będzie prowadzonych z Rumunii przez Ukrainę do Polski i Czech. W Sanoku odbędzie się też międzynarodowa konferencja "Na pasterskim szlaku".
Po raz pierwszy w historii egzamin czeladniczy w zawodzie baca zdaje we wtorek na Podhalu 19 kandydatów, w tym jedna kobieta. Część praktyczna, m.in. strzyżenie owiec i wyrabianie serów, odbywa się w bacówce w Leśnicy; teorię kandydaci będą zaliczali w Nowym Targu.
Od kilku dni w Bieszczadach i Beskidzie Niskim dni trwa redyk owiec. Większość zwierząt dotarła już do górskich bacówek - poinformował w czwartek Stanisław Kutyna ze Związku Hodowców Owiec i Kóz w Sanoku (Podkarpackie).
Krupniok śląski - tradycyjna kiszka z kaszy jęczmiennej i krwi, to kolejny produkt kulinarny z Opolszczyzny wpisany na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych. W tym roku na listę trafiło 6 opolskich specjałów. Łącznie jest na niej 61 produktów z regionu.
Świniobicie, pielęgnacja koni wraz z ich podkuwaniem, czy uprawa kapusty - choć rolnictwo na Górnym Śląsku odchodzi w niepamięć, to wciąż są gospodarstwa, gdzie uprawia się te tradycyjne rolnicze zajęcia.
W Bieszczadach i Beskidzie Niskim dobiega końca trwający od maja wypas owiec. W górach zlikwidowano już ok. 30 proc. bacówek. "To był trudny rok dla owczarzy; brakowało trawy" - mówi Stanisław Kutyna z Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Sanoku.