Poeta, prozaik, dramaturg, dziennikarz, krytyk i kierownik literacki zespołów filmowych, tłumacz, dyplomata, autor widowisk teatralnych, estradowych i telewizyjnych zmarł w wieku 89 lat.
O schodzeniu się na wilię, wzajemnym ucieraniu się i zdumieniu Bożym Narodzeniem opowiada Ernest Bryll.
– Chciałbym opowiedzieć o przygodzie z objawieniem siostry Faustyny, które zmieniło moje spojrzenie na świat – powiedział Ernest Bryll w 2012 r. zapytany o osoby, które wywarły wpływ na jego życie. Poeta, dramaturg i scenarzysta, autor popularnego w latach 80. songu „Psalm stojących w kolejce” oraz poetyckiego dramatu „Wieczernik”, wystawianego w stanie wojennym w kościele przy ul. Żytniej w Warszawie, zmarł 16 marca br.
Ernest Bryll sam nazywa siebie „pisarzem niedzielnym”, ale lektura tej książki każe w nim widzieć raczej człowieka renesansu. A przede wszystkim osobę niezwykle serdeczną, życzliwą, skracającą dystans.
Jeden z najwybitniejszych polskich poetów swoje osiemdziesiąte urodziny świętować będzie podczas koncertu w warszawskim klubie Palladium.
– O rety, prawdziwy poeta – słyszy Ernest Bryll, kiedy pojawia się w studiu telewizyjnym na planie „Ziarna”. To już drugi dzień nagrań. W ciągu trzech dni ekipa przygotuje sześć kolejnych wydań programu.
Pogrzeb poety odbędzie się 25 marca w kościele św. Dominika na warszawskim Służewie. Twórca zmarł 17 marca w wieku 89 lat.
W ursynowskiej parafii niepełnosprawni aktorzy z Krakowa rozmawiali o cierpieniu i Bogu, który w trudnych chwilach jest blisko człowieka.
Niepełnosprawni aktorzy z Krakowa pokazali w Warszawie swoją etiudę "Hiob". I rozmawiali o cierpieniu, także swoim.
Biblijni Galaci, komiksowi Galowie, celtycka duchowość iroszkockich mnichów i tajemne obrzędy białobrodych druidów... „Celtycki tydzień” na Wiara.pl czas zacząć!