Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
- Popatrz, jacy oni wszyscy nakręceni na te święta. Jak jakieś roboty, nastawione tylko na jeden cel: moje udane święta - usłyszała Adwentowa Czekoladka. Rozejrzała się w poszukiwaniu mówiącego.
Dyskusja była naprawdę zażarta. To była właściwie kłótnia. Poszło o choinki. - Tylko kompletny dzikus wycina w lesie drzewko po to, aby je na kilkanaście dni postawić w domu jako ozdobę i potem po prostu wyrzucić!
Adwentowa Czekoladka zabrała się do czytania życzeń świątecznych. Tych papierowych, które dotarły ze znaczkiem pocztowym i tych, które przyszły mailem.
- Znowu "Potop"? Ile razy można? - zirytował się jakiś facet, który na przystanku przeglądał tygodnik zawierający program ponad stu kanałów telewizyjnych. - Oni naprawdę nie mają nic innego do pokazania w telewizji?
- Dzisiaj Wigilia - pomyślała Adwentowa Czekoladka. Pomyślała z pewnym smutkiem, że kończy się już Adwent, ale też z radością, no bo skoro kończy się Adwent, to znaczy, że zaczynają się święta Bożego Narodzenia.
Dlaczego dla niektórych księgarzy album „Krzyż polski” Adama Bujaka jest „zbyt polityczny”, by się nim zainteresować?
Przyspieszone Boże Narodzenie? Zamiast Adwentu – czas zakupów w świątecznej atmosferze. To oferują nam spece od marketingu.
Prawie sto lat temu najmilszym prezentem były techniczne nowinki, takie jak radioodbiorniki i gramofon, ale też etola z imitacji skunksów albo los na loterii – chociaż nie było pewne, czy wygrany.
- Z czasów, kiedy pracowałem jeszcze jako dziennikarz telewizji publicznej, pamiętam, że to był straszny bój o miejsce. I to w telewizji, która z założenia miała być regionalna - mówi Artur Jabłoński, założyciel telewizji kaszubskiej.
Permanentna ucieczka od powagi jest cechą ludzi bez charakteru. Jest maską egoistycznie zakładaną na twarz, by nie dać się zranić, dotknąć, poruszyć doświadczeniami bliźnich.