60 lat temu Katowice stały się Stalinogrodem. 7 marca 1953 r. władze PRL zdecydowały o zmianie nazwy miasta, by uczcić zmarłego dwa dni wcześniej radzieckiego przywódcę Józefa Stalina. Nazwa obowiązywała do 21 października 1956 r.
– Od lat słyszymy od władz, że nasz projekt to „niezwykle cenna inicjatywa”. Dlaczego więc wciąż nikt nie interesuje się ratowaniem ostatnich śladów przemysłu cynkowego? – pytają członkowie Stowarzyszenia na Rzecz Powstania Muzeum Hutnictwa Cynku.
Można powiedzieć, że malownicza 9-kilometrowa trasa do św. Jadwigi Śląskiej została oficjalnie otwarta.
Głubczyce. To miasto o złożonej przeszłości znów się odradza.
Ingmar Bergman dał światowej sztuce wiele arcydzieł. Spośród nich wszystkich „Tam, gdzie rosną poziomki” jest chronologicznie pierwszym i z pewnością najbardziej wyrafinowanym formalnie.
Oglądając „Życie rodzinne” Krzysztofa Zaussiego można odnieść wrażenie, że na filmie tym bardzo poważne piętno odcisnął czas. Pokazany problem jest jednak ciągle aktualny.
„Requiem” Andrzeja Siewińskiego w wykonaniu zespołu „Camerata Silesia”, dołączone do „Gościa Niedzielnego”, to płyta z dedykacją: w hołdzie represjonowanym w stanie wojennym.
Wpisania śląskiej mniejszości etnicznej do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych chcą górnośląskie organizacje i politycy. Od wtorku rusza akcja zbierania 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem nowelizacji tej ustawy. Inicjatorzy będą mieli na to trzy miesiące.
W warszawskim Instytucie Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego w ramach spektakli-wykładów pod okiem reżyserów różnych pokoleń czytane i dyskutowane są dramaty Juliusza Słowackiego.
Jesienny spacer po cmentarzu mobilizuje wyobraźnię i stawia nas wobec ważnych pytań o wiarę i nadzieję.