To wszystko mogłoby nigdy się nie wydarzyć. Bo i po co? Czemu miałoby niby służyć? Przecież to zupełnie bez sensu. Absurd. Totalne nieporozumienie. A jednak… Przyszło. Jak zawsze nie w porę. Nieproszone. Nikt nie otwierał przecież drzwi na oścież.
Z Otmuchowa wędrujemy w górę doliny Nysy Kłodzkiej.
O góralszczyźnie wie chyba wszystko. Pisze scenariusze na jej temat, reżyseruje, wydaje książki. Z niezwykłą skromnością przyznaje, że zawsze nosi w torebce kazania ks. prof. Tischnera, który jest dla niej drogowskazem.
Pierwsze drukowane kartki świąteczne powstały w 1843 r. w Anglii. Pocztówkami nazywamy je od roku 1900. Słowo to wprowadził do naszego języka Henryk Sienkiewicz.
"W samo południe" Freda Zinnemanna z 1952 roku to absolutna klasyka westernowego gatunku. Gary Cooper i Grace Kelly stworzyli tu kreacje, dzięki którym przeszli do historii kinematografii, choć przecież nie oni są tu najważniejsi.
Przynajmniej jednokrotny kontakt z książką w ciągu ostatniego roku zadeklarowało 44 proc. badanych Polaków, czyli o 6 proc. więcej niż w 2008 roku. "Może to być efekt rozszerzenia w badaniu kategorii książek o albumy i poradniki" - studzi radość Tomasz Makowski z Biblioteki Narodowej.
Gdy brałem po raz pierwszy to dzieło do ręki, ogarniały mnie wątpliwości, czy publikowanie go ma dzisiaj jeszcze sens.
Do Kietrza przyjechałem jako wikary w roku 1968.
Ludzi przyciągało tu złoto, później uzdrowiskowy klimat. Czy teraz na nowo odkryją go turyści?
Za nami został Głogówek. Przed nami, na tle Biskupiej Kopy – Prudnik.