Już ponad 2 tys. osób podpisało apel "Rzeczpospolitej" o przywrócenie rangi telewizyjnej scenie teatralnej.
Teatr Telewizji, który w tym roku po półtorarocznej przerwie powrócił na dawne miejsce w ramówce TVP, przywraca tradycję emitowania przedstawień na żywo. 24 października w ten sposób zostanie pokazana "Boska" warszawskiego Teatru Polonia.
25 konkursowych spektakli Teatru Telewizji i 27 słuchowisk Polskiego Radia walczyć będzie o laury XVIII Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej "Dwa Teatry". Impreza rozpocznie się w piątek w Sopocie.
W styczniu i lutym miejsce Teatru Telewizji zajmą powtórki amerykańskich seriali. Tylko w ostatnie poniedziałki miesiąca pojawią się na ekranie premierowe spektakle. Czy to koniec Teatru Telewizji?
Jeśli Teatr Telewizji ma przyciągnąć większe grono odbiorców, powinien być bardziej różnorodny. Obok poruszania tematów historycznych potrzeba artystycznych poszukiwań. Nie może też zabraknąć klasyki.
Po półtorarocznej przerwie Teatr Telewizji powrócił na swoje dawne miejsce w ramówce TVP1. Obecnie spektakle możemy oglądać o godz. 20.20, po „Wiadomościach”.
Ci, którzy obejrzeli „Imperium”, z pewnością z zaciekawieniem sięgną po kolejne produkcje Teatru Telewizji, który w nowym sezonie zachęca różnorodnością. Jest w nim miejsce na klasykę i nowości, historię i baśń, tragedie i komedie.
W poniedziałek 27 lutego o godz. 20.20 Teatr Telewizji przedstawi na żywo spektakl Teatru Współczesnego „Skarpetki, opus 124” w reżyserii Macieja Englerta z udziałem Piotra Fronczewskiego i Wojciecha Pszoniaka. To drugi spektakl w cyklu Teatr Telewizji na żywo, który widzowie obejrzą również w Internecie.
W Sopocie zakończył się Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej „Dwa Teatry”. Publiczność wysłuchała 16 słuchowisk oraz obejrzała 13 spektakli, które zrealizowano w 2011 roku.