Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Dominowała w nim kultura helleńska, kwitł kult Afrodyty. Swego czasu funkcjonował nawet termin „koryntować”, co znaczyło „żyć rozpustnie”.
Efescy czarnoksiężnicy cieszyli się w starożytności wielką sławą. Liczna i znacząca była też kolonia żydowska, by o czcicielach Artemidy nie wspomnieć.
Po latach z rzymskiego więzienia apostoł pisze do Filipian list. Najcieplejszy, pogodny i obfitujący w osobiste wątki list.
Miasto tej nazwy leżało we Frygii z dala od morza i ważnych szlaków handlowych. Pozornie nie miało wielkiego znaczenia, choć dzięki Listowi do Kolosan pamiętamy o nim do dziś.
Paweł przybył w te strony w następstwie widzenia, jakiego doznał w czasie swojej drugiej misyjnej wyprawy. W Filippi i Tesalonikach można upatrywać początku ewangelizacji Europy.
Zamętowi w Galacji sprzyjała mieszanina etniczna, a co za tym idzie obyczajowa i religijna. Św. Paweł ukazuje wiarę w Chrystusa jako wyzwolenie, a życie wedle Ewangelii jako prawdziwą wolność.
Rzym sprzed dwóch tysięcy lat. Spadkobierca wielowiekowej i złożonej tradycji – republikańskiej, imperialnej, wojennej, prawnej, religijnej, literackiej, architektonicznej, komunikacyjnej.
Mitologiczny Pan był uznawany przez starożytnych Greków za boga pastwisk, opiekującego się kozami i owcami. W średniowieczu jego postać miała dać początek wyobrażeniom diabłów.
Starożytne określenie koczowniczego ludu, czy raczej ludów przybyłych do Kanaanu ze stepów wschodnich. Znaczenie tej nazwy wywodzi się od określenia obcych, przybyszów.
Nie ma tego słowa w Nowym Testamencie, ale jest problem. Trudny, delikatny, a dla przyszłości wspólnoty wyznawców Zmartwychwstałego niezmiernie ważny.