W niedzielę, 18 grudnia o godz. 19.00, w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia Honorowych i Złotych Mikrofonów 2011, a także Diamentowej Batuty. Galę uświetnił koncert Polskiej Orkiestry Radiowej, która wystąpiła pod dyrekcją Tadeusza Strugały.
Piotr Baron został uhonorowany „za osobowość radiową i głos nierozerwalnie związany z Programem 3 Polskiego Radia”.
Hanna Bogoryja Zakrzewska, dziennikarka Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia, otrzymała nagrodę „za wrażliwość i styl, które pozwalają odsłaniać najgłębsze tajniki osobowości bohaterów jej reportaży”. Annę Stempniak-Juśkiewicz doceniono „za miłość do literatury i sztuki oraz dbałość o miejsce kultury w Programie 1 Polskiego Rada”.
Aktorkę Danutę Stenkę nagrodzono „za wybitne role wykreowane w Teatrze Polskiego Radia”, a Henryka Urbasia „za traktowanie sportu jako części kultury narodowej oraz za pielęgnowanie tradycji Redakcji Sportowej Polskiego Radia”.
Ponadto Zarząd Polskiego Radia przyznał Honorowy Złoty Mikrofon zespołowi autorów i realizatorów powieści radiowej „Matysiakowie”: Dżennet Połtorzyckiej-Stampf, Januszowi Adamowi Dziewiątkowskiemu, Stanisławie Grotowskiej, Waldemarowi Modestowiczowi, Ewie Szałkowskiej i Marii Chludzińskiej, „za wybitne osiągnięcia artystyczne, wieloletni żywy kontakt ze słuchaczami Polskiego Radia, a w szczególności za cenne inicjatywy uruchamiające ogromną aktywność społeczną. 15 grudnia minęło 55 lat od emisji pierwszego odcinka słuchowiska, które cieszy się wciąż ogromną popularnością.
Na zakończenie gali Andrzej Siezieniewski, Prezes Zarządu Polskiego Radia, wręczył Diamentową Batutę maestro Tadeuszowi Strugale „za wybitne zasługi dla polskiej i światowej kultury muzycznej, w uznaniu dla działalności dyrygenckiej o szczególnym znaczeniu dla polskiego życia muzycznego, a także dla uhonorowania związków z Polskim Radiem”.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...