Świetny „Lincoln” Spielberga ma szansę na Oscara, natomiast nominowany w ubiegłym roku „Pan Lazhar” Oscara nie zdobył, chociaż moim zdaniem na to zasługiwał. Tak się złożyło, że oba te filmy wchodzą na nasze ekrany w tym samym czasie.
Oba warto obejrzeć. Zarówno kameralny kanadyjski obraz Philippe’a Falardeau, jak i najnowszą wystawną produkcję Stevena Spielberga.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".