Żywioł otwiera poetów na tajemnicę. Krążą wokół niej, nie ośmielając się jej nazwać. Wiedzą, że słowa i tak będą tu zbyt małe.
To nie jest zwykła antologia wierszy marynistycznych, choć tytuł mógłby sugerować, że z takim właśnie wydawnictwem mamy do czynienia. „Morza polskich poetów” to przede wszystkim potężna dawka znakomitej poezji metafizycznej, wyzwolonej przez żywioł od wieków niepokojący artystów i stanowiący dla nich niewyczerpane źródło inspiracji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.