Już sama historia powstania filmu „Rękopisy nie płoną” stanowi materiał na scenariusz sensacyjnego dramatu.
Mohammad Rasoulof, reżyser „Rękopisów…”, nie miał w Iranie łatwego życia. W 2010 roku został aresztowany na planie pod pretekstem filmowania bez zezwolenia. Wyrok był surowy: 6 lat więzienia i 20 lat zakazu wykonywania zawodu, w końcu jednak złagodzono do jednego roku więzienia i zwolniono Rasoulofa za kaucją. Nakręcone wówczas „Rękopisy nie płoną” zostały pokazane na festiwalu w Cannes w prestiżowej sekcji „Un Certain Regard”, gdzie otrzymały nagrodę FIPRESCI.
Rasoulof jako niezależny twórca do tej pory nakręcił 5 filmów fabularnych. Żaden nie znalazł się w Iranie w legalnej dystrybucji.
Źródła tkwią w historii
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.