– Taki remont zdarza się raz na 200 lat – mówi ks. Wiesław Gutowski, proboszcz parafii św. Bartłomieja w Płocku.
Zakończyło się generalne odnawianie płockiej fary, które trwało od 2009 roku.
– Przez 4 lata, od złożenia wniosku o dofinansowanie z funduszy unijnych, prawie każdego dnia modliłem się w intencji tego remontu. Moja ufność w zrealizowanie tego zamierzenia wynikała stąd, że wspierało mnie wiele życzliwych i kompetentnych osób – mówi ks. Wiesław Gutowski.
Jedna z najstarszych płockich świątyń została gruntownie wyremontowana dzięki projektowi „Rewitalizacja Zespołu Zabytkowego Fara w Płocku wraz z otoczeniem – etap I”. Uroczyste podsumowanie inwestycji odbyło się w czasie konferencji „Przeszłość, teraźniejszość, przyszłość Fary”. Spotkanie rozpoczęła modlitwa i poświęcenie krzyża w odnowionym kapitularzu, gdzie odbyła się konferencja.
– Udało nam się wyremontować kościół parafialny, kapitularz oraz zabytkową dzwonnicę. Takie prace odbywają się średnio raz na 200 lat. Nasz kościół został zbudowany w 1356 r., pierwszy remont przeprowadzono w 1530 r., kolejny w 1770 r., a ostatni, niewielki, około 1900 r. – mówił proboszcz.
Zakres inwestycji obejmował przeprowadzenie prac projektowych, opracowanie ekspertyz dotyczących zasolenia murów oraz prac remontowo-budowlanych niezbędnych do zatrzymania postępującego procesu degradacji kościoła. Odremontowany kapitularz ma być salą służącą do różnego typu spotkań i przedsięwzięć o charakterze religijnym, społecznym, kulturalnym i charytatywnym.
– Zależało nam, aby fara stała się nie tylko miejscem kultu, ale także tętniącym życiem ośrodkiem lokalnej kultury i aktywności, czyli miejscem o funkcji społeczno-kulturalnej – wyjaśnia Agata Rakowska, prawniczka zaangażowana w przygotowanie wniosku o dofinansowanie inwestycji.
Robotnicy wykonali m.in. elewację zewnętrzną kościoła, wymienili instalacje: elektryczną, alarmową, odgromową, wodno-kanalizacyjną oraz centralnego ogrzewania. Gruntownie wyremontowali kapitularz, pomieszczenia gospodarcze w kruchcie i zakrystii, schody główne, podłogi na chórze, dzwonnicy i wieży, Wykonali nową posadzkę w kościele, wyremontowali dach kościoła, a na koniec zamontowali system monitoringu. Poza projektem w kościele została zainstalowana także pętla indukcyjna, która pomaga osobom niedosłyszącym. Jest to system wspomagania słuchu w odbiorze czystego i wyraźnego dźwięku.
– Prawdopodobnie w żadnym innym kościele w Płocku nie ma takiego rozwiązania. Kilka dni temu założyliśmy też nowe nagłośnienie i rzutnik – dodaje ks. Gutowski. Proboszcz planuje jeszcze konserwację elementów architektonicznych kościoła, zagospodarowanie otoczenia i remont plebanii.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...