Dźwięków moc

Rewelacyjny koncert Włodka Pawlika w katedrze przyciągnął wczoraj tłumy płocczan. Dzień wcześniej wystąpił zespół "Dziczka", a dziś dzień płocki - z udziałem grupy Vox Singers, która będzie towarzyszyć mezzosopranistce z Nowego Jorku.

Koncert Włodka Pawlika, kompozytora, laureata nagrody Grammy, podczas Płockiego Kolędowania   Agnieszka Małecka /Foto Gość Koncert Włodka Pawlika, kompozytora, laureata nagrody Grammy, podczas Płockiego Kolędowania
 - Jeśli uda się państwu wyłączyć i oddać się w pełni słuchaniu tej muzyki, to będzie 60 minut niesamowitych emocji, które tak narastają, tak budują tę atmosferę, że w pewnym momencie nie wiemy już, czy słuchamy tych kolęd, czy Chopina, bo u Włodka Pawlika to wszystko staje się jedną, wspaniałą całością - tymi słowami zapowiadał koncert wczorajszej gwiazdy festiwalu dziennikarz Paweł Sztompke, który prowadził Płockie Kolędowanie.

Godzinny występ twórcy „Night in Calisia” i zdobywcy nagrody Grammy był faktycznie niezwykłą podróżą w przestrzenie muzyczne, odsłaniane w kolejnych utworach. Znane kolędy „Cicha noc”, „Przybieżeli do Betlejem pasterze”, „Lulajże, Jezuniu”, „Gdy śliczna Panna”, czy „Bóg się rodzi”, interpretowane na fortepianie, pulsowały od bogactwa nastrojów, a główne motywy muzyczne rozwijały się w kolejne nurty, odchodzące od swojej macierzystej struktury, by za chwilę do niej powrócić.

Gdzieś bardzo delikatnie zabrzmiały echa Fryderyka Chopina, w innej kolędzie, przebijały się motywy skaldowskiego przeboju „Z kopyta kulig rwie”, a „Gloria” z jeszcze innej pieśni mogłaby być śpiewana przez chór gospel. Jednocześnie wszystkie te przejścia, motywy i echa dzięki wyobraźni muzycznej artysty tworzyły harmonijną całość zachowującą powagę i tradycję wykonywania kolęd, na co zwrócił już uwagę Paweł Sztompke.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości