Rezolucję ws. uwzględnienia edukacji regionalnej w nowej podstawie programowej kształcenia ogólnego przyjęli w poniedziałek radni Sejmiku Woj. Śląskiego. W dokumencie wskazują m.in. potrzebę kształtowania przez szkołę obywatelskiej odpowiedzialności za region.
Za przyjęciem rezolucji było 36 z 37 uczestniczących w głosowaniu radnych (przy jednym głosie wstrzymującym się). Pod jej projektem podpisali się przewodniczący wszystkich sejmikowych klubów.
"Brak możliwości kompleksowej i skutecznej realizacji edukacji regionalnej jest jednym z poważnych deficytów polskiego systemu oświaty. Prace nad nową Podstawą programową kształcenia ogólnego, której ogłoszenie zapowiedziało Ministerstwa Edukacji Narodowej, stwarzają możliwość wypełnienia tej luki" - napisali w dokumencie radni.
"Kształtowanie obywatelskiej odpowiedzialności za region i poczucia zakorzenienia, potrzebnego dla prawidłowego rozwoju osobowego, powinno stać się jednym z ważnych zadań polskiej szkoły. Konieczność zmian uświadamiają wyniki badań przeprowadzonych w woj. śląskim, gdzie ok. 90 proc. uczniów nie potrafi wskazać ani jednego wydarzenia lub postaci z historii regionu" - zaakcentowali samorządowcy.
"Apelujemy do Ministerstwa Edukacji Narodowej o uwzględnienie w Podstawie programowej zajęć edukacji regionalnej jako obligatoryjnej dla każdej szkoły na każdym etapie kształcenia" - skonkludowali radni.
W uzasadnieniu rezolucji jej sygnatariusze zaznaczyli, że środowiska nauczycieli i regionalistów od lat podnoszą kwestię uwzględnienia w podstawie programowej edukacji regionalnej. "Badania wskazują, że znajomość historii i kultury regionu wśród uczniów szkół woj. śląskiego jest znikoma. Prace prowadzone przez MEN stwarzają szansę na wprowadzenie w zdecydowanie szerszym zakresie nauczania o regionach Rzeczypospolitej Polskiej" - uznali pomysłodawcy rezolucji.
Uzasadniający wprowadzenie projektu rezolucji pod obrady sejmiku szef klubu Ruchu Autonomii Śląska Jerzy Gorzelik podkreślił, że podpisali się pod nim przewodniczący wszystkich klubów w sejmiku.
"Wielokrotnie wskazywaliśmy na ten rażący deficyt polskiego systemu edukacji polegający na zaniechaniu w zasadzie edukacji regionalnej, która w podstawie nie pojawia się. Teraz podczas prac nad nowym rozporządzeniem istnieje szansa, by temu jakoś zaradzić" - powiedział lider RAŚ.
"W regionie, w którym ten brak edukacji regionalnej w postaci systemowej jest odczuwany szczególnie, gdzie skutki tego braku zostały doskonale udokumentowane dzięki przeprowadzonym przez pracowników Uniwersytetu Śląskiego badaniom; to jest właściwy sygnał, który możemy wysłać wnosząc, aby w podstawie ta edukacja regionalna została uwzględniona" - dodał.
W tekście rezolucji i wypowiedzi Gorzelika znalazły się nawiązania do badań socjologów Uniwersytetu Śląskiego z 2009 r., które pokazały m.in., że 85 proc. uczniów gimnazjów i szkół średnich regionu nie jest w stanie wskazać żadnego wydarzenia z historii Śląska, a ponad 90 proc. żadnej ważnej dla regionu postaci.
Lider RAŚ zaznaczył też, że rezolucja jest spójna z działaniami samorządu woj. śląskiego i jego instytucji, które starają się ułatwiać szkołom i nauczycielom prowadzenie edukacji regionalnej. Instytut Badań Regionalnych Biblioteki Śląskiej w Katowicach przygotowuje Internetową Platformę Edukacji Regionalnej pod nazwą "Eduś". Narzędzie dla szkół jest obecnie w trakcie testów, od września ma być ogólnodostępne i wypełnione już częścią treści.
Cały "Eduś" składa się z ponad 120 zagadnień z zakresu: geografii, biologii, języka polskiego, historii, wiedzy o społeczeństwie, sztuki i religii. Część ogólną uzupełniają zagadnienia modułowe związane z subregionami województwa. Oprócz klasycznego podziału na przedmioty, projekt dzieli się na trzy bloki: społeczeństwo, kultura oraz przyroda. Choć podręcznik jest przeznaczony przede wszystkim dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, został napisany tak, aby można było z niego korzystać również w szkołach podstawowych.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...