Ewangelię spisali mężczyźni, ale przecież kobiety uczestniczą w jej największych tajemnicach. Młodzi aktorzy z Teatru Franciszka postanowili więc oddać im głos.
Salome tańczy przed Herodem. Jej płynnym, zmysłowym ruchom przygląda się Herodiada. Krąży wokół niej, mierzy złowieszczym spojrzeniem, które zapowiada to, co za chwilę nastąpi. Natalia, czyli Salome, ma przekazać królowi żądanie, które usłyszała od matki – by przynieść na misie głowę Jana Chrzciciela. Biblijna bohaterka stoi przerażona pomiędzy matką i wujem, nie wiedząc, w którą stronę zrobić krok. – Zastanów się, jak ty czujesz się w tej sytuacji, co powinnaś zrobić – podpowiada reżyser Mariusz Kozubek. – Czuję się przytłoczona, chcę krzyknąć – odpowiada młoda aktorka i bezwiednie robi krok do tyłu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli Chopinów ci u nas dostatek. Niektórzy przebąkują już nawet coś o istnej chopinozie.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
W rozmowie sprzed lat prof. Mieczysław Tomaszewski kreśli duchową sylwetkę Chopina.
A w roli głównej kolejny komediant próbujący w końcu zagrać coś na serio?
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.