Płyta „Błogo” jest dowodem na to, że muzyka chrześcijańska ma się bardzo dobrze.
New Life’m, Owca czy Boguchwała – to tylko niektóre z projektów muzycznych, w które Agnieszka Musiał jest zaangażowana.
Artystka wydała właśnie swoją pierwszą solową płytę. W pierwszym zetknięciu krążek zachwyca piękną grafiką wykonaną przez Martę Grabovską – ilustratorkę, designerkę i wokalistkę. Słychać też różnorodność gatunków, z których czerpie Agnieszka. Czasem porywa nas wspaniałymi jazzowymi wokalizami, innym razem przenosi słuchaczy w folkowe klimaty albo delikatne elektroniczne brzmienia, żeby zaraz zabrać w cichą balladę.
Przez teksty przewija się motyw rozwoju, bycia w drodze, dojrzewania do odpowiedzialności czy odkrywania piękna kobiecości. Liczne odniesienia do świata przyrody niosą za sobą mądrość, którą Stworzyciel umieścił w naturze.
Agnieszka śpiewa: „potem we śnie zrozumiałam/ że to drzewo to ja sama/ i że miłość to decyzja/ czy chcę, żebym dojrzewała”. W tekstach nie znajdziemy zbyt wielu słów takich jak: Jezus, Bóg czy wiara, za to wiele jest tu o prawdzie, miłości i wolności, które przenoszą nas w ramiona Ojca.
Płyta „Błogo” jest dowodem na to, że muzyka chrześcijańska ma się bardzo dobrze. To dźwięki, które wypływają z głębi serca połączonego z Jezusem: „moja miłość wyrasta z serca/ wyrasta z serca/ wyrasta z Miłości większej ode mnie”.
Album pełen jest dojrzałości – zarówno w warstwie tekstowej, jak i muzycznej. Jestem pewien, że o Agnieszce Musiał niejeden raz jeszcze usłyszymy.
*
Agnieszka Musiał BŁOGO. Wyd. Bonart, 2017 r.
Agnieszka Musiał
• WOLNYM TEMPEM • Agnieszka Musiał • błogo
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...