Czasem to drugoplanowe wątki, czy postacie okazują się być ciekawsze od tego, co na pierwszym planie...
Wydana niedawno nakładem Znaku książka „Reguły życia”, to wywiad-rzeka, jakiego ojciec Piotr Jordan Śliwiński udzielił Dominice i Łukaszowi Kozłowskim. Rozmówcy zastanawiają się, która z dróg lepiej prowadzi do Boga – małżeńska, czy zakonna. Każda ze stron podaje szereg argumentów „za” lub „przeciw”, a po skończonej lekturze okazuje się, że i tak górą jest... Ewagriusz z Pontu.
Znakowa publikacja urozmaicona jest bowiem wplecionymi w tekst refleksjami, których autorami są między innymi święty Franciszek, mistrz Eckhart, czy właśnie wspomniany mnich, Ewagriusz. Jak się okazuje, słowa tego żyjącego w IV wieku anachorety, którego zaliczamy do grona egipskich Ojców Pustyni, do dziś dnia wcale nie straciły na aktualności. Ba, myśliciel ten zdecydowanie wyprzedził swoją epokę, gdy już na kilkanaście stuleci przed Jungiem odkrył kryzys wieku średniego.
Warto wczytać się także w ewagriuszowe gnomy i apoftegmaty. Nazwy tych nieco zapomnianych dziś gatunków literackich, brzmieć mogą cokolwiek egzotycznie, natomiast mądrości, jakie płyną z tych krótkich sentencji i anegdotycznych historii sprzed wieków, z pewnością mogą wzbogacić nas duchowo.
„Początkiem zbawienia jest poznanie siebie” – głosi jedna z gnom Ewagriusza, w której odbija się przecież także i sokratejskie przykazanie, głoszące, by przede wszystkim poznać samego siebie. „Miłość, łagodność otwierają bramę głębszemu poznaniu Boga”, modlitwa zaś „jest lekarstwem na smutek i zniechęcenie” – czytamy gdzie indziej, u tego mistrza życia duchowego i świętego Kościołów wschodnich.
Zachęcam więc do zagłębienia się w jego pisma. Może i Państwo odkryją u niego coś cennego? Natomiast fragment znakowych „Reguł życia” o pochwale ubóstwa zamieszczam poniżej w załączniku.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.