W XIX stuleciu, po upadku powstań narodowych, nastąpiło wielkie zaangażowanie polskich artystów w podtrzymywanie ducha narodowego. Była to odpowiedź na wymagania i nastroje pokolenia romantyków, oczekującego od sztuki nowych treści, przybliżających ojczyste dzieje i przypominających chwałę dawnej Polski.
Stąd w drugiej połowie XIX w. niezwykle bujnie rozwinął się nurt malarstwa historycznego. Znamienne było również zainteresowanie współczesnością i głoszenie patriotycznych treści za pomocą opowieści osnutych na tle najnowszych, dramatycznych wydarzeń.
Artur Grottger (1837-1867) poprzez swoją sztukę był nierozerwalnie związany z tragedią ojczyzny. Jego liryczna twórczość zrodziła się z narodowej żałoby i z cierpienia. W swoich pracach stworzył wielką wizję ojczystego dramatu. Trzon jego spuścizny artystycznej tworzą cykle rysunkowe poświęcone wydarzeniom przedpowstaniowym i powstaniu styczniowemu, które w jego pracach zyskały sens symbolicznego uogólnienia.
Na wystawie w Muzeum Diecezjalnym prezentowane są trzy teki graficzne wykonane według kartonów Artura Grottgera: Polonia, Lituania i Wojna, wydane w Wiedniu nakładem Franciszka Bondy, w marcu 1888 r., wypożyczone z prywatnych zbiorów Aleksego Leszka Śledzia.
Cykl rysunków do Polonii powstał w 1863 r. i składa się z następujących obrazów: Pobór (Branka), Kucie kos, Bitwa, Schronisko rannych, Obrona dworu, Spustoszenie, Po bitwie w lesie, Żałoba. Lituania powstała w latach 1864-1866 i składa się z sześciu rysunków zatytułowanych: Puszcza, Znak, Przysięga, Bój, Duch, Widzenie. W Polonii i Lituanii stworzył Grottger wielką wizję powstańczych losów.
Cykl Wojna (Padół płaczu), kończył artysta powoli rozstając się z życiem. Tematem cyklu była także dusza ludzka, cierpiąca wśród okrucieństw. Wojna składa się z 11 prac, m.in. Pójdź w dolinę łez, Złe wróżby (Kometa), Losowanie rekrutów.
Na wystawie pokazane zostały również pamiątki historyczne związane z powstaniem styczniowym, będące nieodłączną częścią naszych zrywów niepodległościowych oraz świadectwem trwania narodu. Wiele z nich to przecież pamiątki rodzinne. W okresie poprzedzającym powstanie styczniowe jedną z form demonstrowania treści patriotycznych stała się biżuteria patriotyczno-żałobna.
W Muzeum zachował się Krzyżyk wykonany z żelaza, ozdobiony motywem korony cierniowej z wplecioną gałązką palmową. Krzyżyki te, wykonywane na masową skalę, upamiętniały manifestacje warszawskie w dniach 25-27 lutego i 8 kwietnia 1861 r. Z 1861 r. pochodzi negatyw medalu “Pamięci poległych na ulicach Warszawy” z napisem: A z krwi waszej powstanie mściciel tej ziemi. Symbolikę patriotyczną odnajdujemy również na szklanym Przycisku do papieru, ozdobionym tarczami z herbami Polski i Litwy oraz symbolami kotwicy i korony cierniowej.
Wśród pamiątek z powstania styczniowego na szczególną uwagę zasługuje Proporzec Oddziału powstańczego z wizerunkiem Orła, aplikowanym na czerwonym suknie. W powstaniu styczniowym wzięło udział wielu artystów, którzy tematykę powstańczą, a także własne przeżycia, próbowali wyrazić później w swojej twórczości. Takim przykładem jest w zbiorach Muzeum obraz zatytułowany Niespodziewanie autorstwa Antoniego Kozakiewicza (1841-1884), który walczył pod Miechowem i za udział w powstaniu był więziony.
Wśród pamiątek historycznych na szczególną uwagę zasługują te wykonane na zesłaniu. Muzeum posiada w zbiorach niezwykłą fajkę, na której zachował się napis: Fajka zrobiona przez Zesłańca z 1864 r. na Syberię. Był nim Tymieniecki z Kaliskiego. Na niej wyrzeźbił podobizny Kapucyna i innych co razem byli w Katordze.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...