"Pocztówka z Meksyku" to próba zapoznania młodych widzów z niezwykle barwną, bogatą i egzotyczną kulturą.
W weekend w Katowicach miała miejsce uroczysta prapremiera sztuki „Pocztówka z Meksyku”. Najnowsza propozycja lalkowego Teatru Ateneum to próba zapoznania młodych widzów z mało znaną, niezwykle barwną i bogatą egzotyczną meksykańską kulturą oraz jej fascynującą mitologią.
Bohaterka „Pocztówki z Meksyku”, mała dziewczynka o imieniu Tina, wraz z całą rodziną przenosi się za chlebem z ubogiej meksykańskiej wioski do Chicago. To jest jej droga ku dojrzewaniu; Tina, sięgając do własnych korzeni poprzez kontakt z przodkami, z tymi, którzy odeszli, przechodzi rodzaj inicjacji, odkrywa swoją tożsamość. Spektakl zrealizowany w prawdziwie meksykańskim klimacie, niezwykle kolorowy i zabawny w swym plastycznym wymiarze, rozgrywa się na wielu płaszczyznach, niosąc niejedno aktualne przesłanie, dotyczące m.in. tolerancji, rodziny, poczucia tożsamości, tradycji...
Warto zaznaczyć, iż reżyser, Ewa Piotrowska, spędziła kilka miesięcy na stypendium w Meksyku. Katowicka inscenizacja jest efektem jej poszukiwań literackich i teatralnych oraz współpracy z mieszkającą w tym kraju scenografką, Edytą Rzewuską.
Na prapremierze obecne były zarówno autorka tekstu, Berta Hiriart, znana między innymi z wielu tekstów dla dzieci, napisanych równocześnie z myślą o teatrze lalek oraz attaché kulturalny ambasady Meksyku, pani Monica Velarde.
Po zakończonym owacją spektaklu pani attaché zwróciła uwagę na spore podobieństwo między polską i meksykańską tradycją obchodzenia dnia Wszystkich Świętych, jakże różną od amerykańskiego Halloween. Polskie wątki pojawiają się zresztą w fabule sztuki: bohaterka podejmuje w pewnym momencie pracę w chicagowskim Krakus Shopie – sklepiku należącym do polskiego emigranta.
„Pocztówka z Meksyku” w atrakcyjny – i to nie tylko dla młodego widza – sposób ukazuje multikulturowe bogactwo współczesnej, globalizującej się cywilizacji. Wszystko to zaś okraszone kapitalnymi, egzotycznymi brzmieniami skomponowanymi przez Wojciecha Błażejczyka, z meksykańskimi pejzażami, wyświetlanymi niemal przez cały czas spektaklu w tle, które z czasem ustępują miejsca klimatycznym fotografiom ukazującym ulice wielkomiejskiego Chicago.
Warto się wybrać! Repertuarowe szczegóły znajdą Państwo na stronie teatru: www.ateneum.art.pl
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...